Bukmacherzy nie posiadający polskiego zezwolenia, a jednocześnie oferujący zakłady bukmacherskie polskim graczom byli zmorą polskiego rynku bukmacherskiego przez wiele ubiegłych lat. Prawo nie było należycie przystosowane do tej sytuacji, na czym korzystały zagraniczne firmy bukmacherskie, pozostając w zasadzie bezkarne. Od kwietnia 2017 roku rynek ten został jednak dość skutecznie „poprawiony”, za sprawą nowelizacji ustawy hazardowej. Spójrzmy, jakie rozwiązania w niej zawarto, aby wyeliminować z polskiego rynku nielegalnych bukmacherów.
Ustawa hazardowa, która reguluje m.in. branżę bukmacherską, została znowelizowana w grudniu 2016 roku, w wyniku czego zmienione przepisy zaczęły obowiązywać kilka miesięcy później (część od 1 kwietnia, a część od 1 lipca 2017 roku). W ramach tej nowelizacji weszło w życie wiele rozwiązań prawnych, mających za zadanie ukrócenie działalności nielegalnych bukmacherów w Polsce. Eliminacja z polskiego rynku takich firm jest ważna zarówno z punktu widzenia gospodarczego (nielegalni bukmacherzy nie płacą w Polsce podatków), jak i pod względem zapewnienia odpowiedniej ochrony graczom (bukmacherzy muszą informować graczy o ryzyku uzależnienia, a także mogą udostępniać swoją ofertę wyłącznie osobom pełnoletnim, a ciężko byłoby to wyegzekwować od firm działających spoza terytorium Polski, które nie zechciałyby się do tych zasad stosować).
Do osiągnięcia celu, jakim jest wyeliminowanie z polskiego rynku nielegalnych bukmacherów, szczególnie przyczyniły się trzy rozwiązania:
- stworzenie rejestru stron internetowych firm bukmacherskich (ale także zajmujących się innymi dziedzinami hazardu), które próbują kierować swoje usługi do Polaków, a jednocześnie nie posiadają wymaganego w Polsce zezwolenia, a następnie blokowanie dostępu do tych stron,
- wprowadzenie zakazu współpracy firm obsługujących systemy płatności (np. pośredniczących w szybkich przelewach bankowych lub obsługujących płatności kartami) z nielegalnymi bukmacherami,
- ustanowienie bardzo dotkliwych kar za nielegalne świadczenie usług bukmacherskich w Polsce.
1. Rejestr i blokada stron internetowych nielegalnych bukmacherów
Stworzenie listy stron www nielegalnych firm świadczących usługi bukmacherskie to wielki przełom w walce z szarą strefą. Nigdy wcześniej podobne rozwiązanie nie było w polskich warunkach stosowane, a od 1 lipca 2017 roku stanowi ono skuteczny oręż w walce z firmami, które nie przestrzegają obowiązujących przepisów.
Rejestr witryn internetowych należących do nielegalnych bukmacherów pozwala błyskawicznie sprawdzić, czy dana firma działa zgodnie z prawem, czy nie. Wystarczy tylko wpisać adres internetowy interesującego nas bukmachera w wyszukiwarce dostępnej na specjalnej stronie, która przygotowana została przez Ministerstwo Finansów, aby szybko się o tym przekonać. „Rejestr Domen Służących do Oferowania Gier Hazardowych Niezgodnie z Ustawą” (bo tak prawidłowo nazywa się ta lista) może służyć więc jako pomoc dla graczy, którzy będą chcieli zweryfikować konkretnego bukmachera. Jednak jeśli gracz nie będzie chciał samodzielnie sprawdzać każdej firmy bukmacherskiej, to prowadzona przez Ministerstwo lista sama w sobie nie ma oczywiście „mocy sprawczej” i nie usuwa z polskiego Internetu nielegalnych bukmacherów, ale w połączeniu z przepisami, które nakazują dostawcom Internetu blokowanie adresów znajdujących się na tej liście, stanowi bardzo skuteczne rozwiązanie w walce z nielegalnym hazardem. Od momentu pojawienia się nowego adresu we wspomnianym rejestrze, dana strona musi zostać zablokowana przez dostawcę Internetu w ciągu 48 godzin. Jeśli podmiot zobowiązany do wykonania takiej blokady tego nie zrobi, to wtedy on również podlega określonej karze.
Wprowadzenie do przepisów prawa możliwości zastosowania blokady stron internetowych nielegalnych w Polsce bukmacherów wydaje się być rozwiązaniem kluczowym, dzięki któremu szara strefa na rynku bukmacherskim znacznie się w ostatnim czasie zmniejszyła. Działalność nielegalnych bukmacherów koncentruje się bowiem właśnie w Internecie, ponieważ w Sieci nie istnieją granice międzypaństwowe, a więc bez wprowadzenia blokady stron nie było łatwo wyegzekwować cokolwiek od takich firm. Korzystając z tego, że strony tych bukmacherów nie były w Polsce przez wiele lat blokowane, zarabiali oni ogromne pieniądze na polskim rynku, nie pozostawiając przy tym kompletnie nic w polskim budżecie.
Wydaje się więc, że przede wszystkim to właśnie to rozwiązanie doprowadziło do zmniejszenia szarej strefy w branży bukmacherskiej z ponad 90% (!) do 60%. Różnica jest znaczna, ale liczby te pokazują, że nadal jest w tym temacie sporo do zrobienia.
2. Zakaz współpracy z nielegalnymi bukmacherami firm pośredniczących w płatnościach
Kolejny przepis, który z pewnością odgrywa sporą rolę w marginalizacji nielegalnych bukmacherów, dotyczy uniemożliwienia takim firmom korzystania z popularnych metod płatności. Oznacza to, że bukmacher nie posiadający polskiego zezwolenia nie będzie mógł swoim klientom zaoferować, np. możliwości wpłaty kartą kredytową lub bardzo popularnym w ostatnich latach „błyskawicznie realizowanym przelewem bankowym”. To wszystko powoduje, że nielegalne firmy stają się pod tym względem znacznie mniej atrakcyjne od ich legalnej konkurencji, która wszystkie te metody płatności bez żadnych problemów może oferować swoim klientom.
3. Bardzo dotkliwe kary za nielegalne świadczenie usług bukmacherskich
Wysokie kary to z pewnością czynnik powstrzymujący wiele firm przed łamaniem prawa. Poważne konsekwencje, które mogą dotknąć bukmacherów działających niezgodnie z polskim prawem, również stanowią istotny element, wpływający na kształt polskiego rynku.
Nielegalne firmy uszczuplają budżet państwa, który w większym lub mniejszym stopniu wpływa na życie każdego z nas, dlatego tak ważne jest, aby na rynku występowały wyłącznie firmy płacące w Polsce podatki.