Miniona doba nie należała do najspokojniejszych - trzy osoby zostały ranne w trzech wypadkach, do których doszło na drogach Płocka i powiatu płockiego, a trzy - w pożarze myjni cystern samochodowych.
Jak poinformował rzecznik płockiej policji, minionej doby doszło łącznie do 14 zdarzeń drogowych, z których trzy okazały się poważne w skutkach. Doszło do nich w Płocku, Parzeniu w gminie Brudzeń Duży i w Kamionkach w gm. Stara Biała.
W Płocku wypadek miał miejsce na skrzyżowaniu Kobylińskiego i Łukasiewicza. Ze wstępnych ustaleń wynika, że rowerzysta, który jechał ścieżką rowerową na skrzyżowaniu uderzył w bok volvo.
- Gdy rowerzysta podparł się nogą, samochód przejechał po jego stopie - relacjonuje Krzysztof Piasek. - W wyniku zdarzenia kierujący rowerem doznał złamania śródstopia. Kierujący samochodem volvo oddalił się.
Do kolejnego wypadku z udziałem rowerzystki doszło w Parzeniu. Obrażeniami ciała skończyło się dla kierującej jednośladem zderzenie z peugeotem, który potrącił ją podczas wyprzedzania. Jako pierwsi pomocy poszkodowanej udzielili strażacy z OSP Sikórz, zanim na miejsce dotarł śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał kobietę do szpitala na Winiary.
Do szpitala trafił też kierowca samochodu rover, który w Kamionkach z niewyjaśnionych przyczyn stracił na łuku drogi panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu.
W pozostałych 11 kolizjach (ośmiu w Płocku i trzech w powiecie) na szczęście nikt nie ucierpiał. Nie zatrzymano także żadnego pijanego kierowcy.
[ZT]13143[/ZT]
