Dwa odcinki obwodnicy oddane do użytku, trzeci w drodze. Wszystkim mają mieć oddzielne nazwy. Prezydent wraz z marszałkiem województwa podali swoje propozycje.
Pierwszy odcinek obwodnicy upamiętnia Tadeusza Mazowieckiego, dwa kolejne zyskają swoich własnych patronów. Są już nawet wstępne pomysły. - Proponujemy, aby ostatni, trzeci etap trasy przypominał o Władysławie Bartoszewskim - mówił podczas konferencji prasowej prezydent Płocka.
A co w takim razie z nazwą dla drugiego etapu trasy północno-zachodniej? Być może patronem zostanie osoba związana z powojenną Polską.
- Sądzimy, że w tym przypadku patronem mógłby zostać Maciej Rataj – dodał marszałek województwa mazowieckiego, Adam Struzik. - Jest on w piątce osób, które odbudowały naszą państwowość w 1918 roku.
Co więcej także rondo przy ul. Łukasiewicza doczeka się nazwy. Ale czy będzie to, zgodnie z propozycją radnego Michała Sosnowskiego, rondo Nafciarzy?
- Oczywiście podoba mi się ten pomysł – przyznał Andrzej Nowakowski. - Taka nazwa może kojarzyć się zarówno z piłkarzami, kibicami drużyny, jak i z pracownikami PKN Orlen.
Wszystkie pomysły zostaną wzięte pod uwagę w trakcie obrad zespołu do spraw nazewnictwa ulic.