Kobieca szajka wpadła w ręce policji w sobotę. Podejrzewane o kradzież ubrań kobiety to mieszkanki Radomia.
Wszystko wydarzyło się w ostatnią sobotę ok. 16.00 w jednej z płockich galerii handlowych. Jak relacjonuje rzecznik policji Krzysztof Piasek, ochrona galerii zatrzymała trzy kobiety wychodzące ze sklepu z odzieżą. Podejrzenia ochroniarzy były zasadne - w specjalnych torbach kobiety miały skradzione ubrania łącznie o wartości ponad 1,6 tys. zł.
Cała trójka została przekazana policji. - Okazało się, że są to trzy mieszkanki Radomia w wieku 36 lat i jedna 33 lata - relacjonuje rzecznik policji. - Kobiety zostały zatrzymane w policyjnym areszcie, dzisiaj zostaną im przedstawione zarzuty kradzieży, za co w kodeksie karnym przewidziana jest kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.