reklama

Trzy galerie razem? Tak, dla Lenki

Opublikowano:
Autor:

Trzy galerie razem? Tak, dla Lenki  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościJuż dziś ruszyła wielka akcja rejestracji dawców szpiku dedykowana maleńkiej Lence chorej na ostrą białaczkę szpikową. Może wśród płocczan znajdzie się bliźniak genetyczny brzdąca? Akcja zaczyna się dziś w Mostach, a w sobotę i niedzielę będzie można zarejestrować się w Mazovii i Wiśle. Od 11.00 w Mostach zarejestrowało się już blisko 60 osób.

Już dziś ruszyła wielka akcja rejestracji dawców szpiku dedykowana maleńkiej Lence chorej na ostrą białaczkę szpikową. Może wśród płocczan znajdzie się bliźniak genetyczny brzdąca? Akcja zaczyna się dziś w Mostach, a w sobotę i niedzielę będzie można zarejestrować się w Mazovii i Wiśle. Od 11.00 w Mostach zarejestrowało się już blisko 60 osób.

- Nie bądźmy obojętni na potrzeby innych, szczególnie w tym czasie przedświątecznym, gdy chcemy dać z siebie choć trochę więcej dobra - zachęca 18-letnia uczennica płockiej Małachowianki, Aleksandra Podwójci, która wzorem swojego ojca, Pawła Podwójci, organizuje kolejną akcję rejestracji dawców komórek macierzystych. Jak dotąd w bazie fundacji DKMS znalazło się 3 400 płocczan, ale dawcy dla Lenki nie ma wśród nich.

Jak już pisaliśmy, w akcję poszukiwania bliźniaka genetycznego, czyli dawcy komórek macierzystych, który może uratować życie dwuipółletniej Lenki, zaangażowała się cała masa ludzi na czele z prezydentem miasta Andrzejem Nowakowskim, szefową Młodzieżowego Domu Kultury Litosławą Koper, fundacją DKMS i samą Olą Podwójci. W pomoc Lence włączyły się solidarnie również trzy największe płockie galerie handlowe.

Nie da się ukryć, że teraz, gdy galerie wprost pękają w szwach od masy płocczan kupujących ostatnie prezenty świąteczne lub wiktuały na kolację wigilijną i to jeszcze przed świętami, podczas których aż się prosi, by zrobić cos dobrego, szanse na znalezienie w tym tłumie bliźniaka genetycznego są większe.

A brzdąc, któremu dedykowana jest cała akcja poszukiwawcza, może liczyć właściwie tylko na przeszczep. Lenka od maja walczy z ciężką chorobą. Dziś jest już po pięciu chemiach, które

wycieńczają jej organizm. - Wszyscy wytypowani dawcy, których było w sumie 9 w Polsce i za granicą, nie mogli jednak oddać jej cząstki siebie - mówi Aleksandra Podwójci.

Jak można pomóc Lence? Wystarczy zarejestrować się  (bezboleśnie!) jako potencjalny dawca komórek macierzystych i szpiku w bazie fundacji DKMS. Można to zrobić dziś w piątek w Atrium Mosty w godz. 11:00-19:00 lub w sobotę i niedzielę w galeriach Mazovia i Wisła w godz. 10:00-18.00.

Co powinien wiedzieć potencjalny dawca?

Rejestrując się, zgadzamy się na dwie metody poboru materiału do przeszczepu. Pierwsza, częściej stosowana, to pobranie komórek macierzystych z krwi obwodowej. Przez kilka dni dawca przyjmuje zastrzyki, które mają na celu pobudzenie wzrostu komórek macierzystych. Następnie w klinice przed 3-4 godziny jest podłączony do maszyny, która, przetaczając jego krew, wybiera z niej komórki macierzyste. W tym czasie dawca może rozmawiać z bliskim, czytać książkę, czy oglądać film. Jego szpik odradza się całkowicie w ciągu 2 tygodni. Druga metoda  (znacznie rzadsza , bo dotycząca ok.20% przypadków) to pobór szpiku z talerza kości biodrowej. Dawca zostaje przyjmowany do kliniki na 2-3 dni. Tam jednego dnia przez godzinę znajduje się pod ogólną narkozą, a lekarz wkłuwając się w talerz kości biodrowej, pobiera potrzebną ilość szpiku. Szpik dawcy odradza się w ciągu dwóch tygodni. Wszystkie koszty (przejazd, pobyt w klinice, stuprocentowe wynagrodzenie w czasie nieobecności w pracy) pokrywa fundacja.

By zarejestrować się, musisz mieć od 18 do 55 lat. W bazie pozostajemy do 60. roku życia. Powinieneś ważyć co najmniej 50 kg, a Twoje BMI nie powinno przekraczać 40. Każdy ogólnie zdrowy człowiek może dołączyć do bazy potencjalnych dawców. Karta dawcy przychodzi 3-4 miesiące po rejestracji. Gdyby twój "bliźniak genetyczny" potrzebował twojej pomocy, fundacja skontaktuje się z tobą telefonicznie lub mailowo, zapyta, czy wyrażasz zgodę na dokładniejsze badania potwierdzające zgodność antygenów oraz dobry stan zdrowia oraz na oddanie komórek lub szpiku.

- Przyjdź, zarejestruj się  - zachęcają organizatorzy. -  Wystarczy zatrzymać się na 5 minut, wypełnić krótki formularz i pobrać wymaz ze śliny pocierając pałeczkami o wewnętrzną stronę policzka. Tak niewiele, a może to właśnie ty uratujesz komuś życie?

Czytaj też:

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo