Soszyński był prezesem ponad trzy lata, Melaniuk - tyle samo członkiem zarządu, odpowiadał w nim za inwestycje, przesył ropy naftowej i bezpieczeństwo. Jak się nieoficjalnie dowiedział i podał portal wnp.pl przyczyną odwołania było fiasko porozumienia w sprawie budowy bazy przeładunkowej w porcie gdańskim. Jako oficjalną przyczynę odwołania Ministerstwo podało "kompleksową ocenę menedżerów". W trzyosobowym zarządzie po czwartkowym walnym został tylko Sławomir Stachowicz. PERN w 100 procentach należy do Skarbu Państwa, w praktyce odwołania to zawsze decyzja Ministra Skarbu Państwa, tak było też w czwartkowe popołudnie.
Na razie nie wiadomo, kto zastąpi Soszyńskiego i Melaniuka, ale informację w tej sprawie prosto z gabinetu ministra uzyskaliśmy dziś o godz. 16.40. - Firmą kieruje Sławomir Stachowicz z zarządu PERN - powiedziała naszemu portalowi po rozmowie z ministrem skarbu jego rzeczniczka Magdalena Kobos. - Będzie szefował spółce do momentu wyłonienia nowego prezesa PERN w konkursie, jaki niebawem zostanie ogłoszony.
PERN Przyjaźń zatrudnia ok. 800 osób. Jest krajowym liderem logistyki naftowej i strategiczną spółką gwarantującą bezpieczeństwo energetyczne Polski, a tym samym także Unii Europejskiej, w zakresie dostaw ropy. Podstawowa działalność spółki to eksploatacja sieci rurociągów transportujących rosyjską ropę naftową dla największych producentów paliw w Polsce oraz w Niemczech. Realizację tej usługi umożliwiają dwie nitki rurociągu „Przyjaźń”, biegnące z Adamowa położonego przy granicy Polski z Białorusią do Płocka, a następnie Schwedt w Niemczech.
Jak spółka podaje na swojej stronie, posiada także sieć rurociągów produktowych, wykorzystywanych do transportu paliw płynnych wyprodukowanych przez rafinerie. Sieć ta rozchodzi się promieniście z Płocka, w kierunku Warszawy, Poznania oraz Częstochowy. Niezwykle ważną – dla bezpieczeństwa energetycznego kraju – usługą realizowaną przez PERN Przyjaźń jest magazynowanie ropy naftowej, m.in. w rozbudowywanej bazie w podpłockiej Plebance.