reklama

Tragedia pod Płockiem. Nie żyje mężczyzna [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Tragedia pod Płockiem. Nie żyje mężczyzna [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościDo tragicznego w skutkach wypadku doszło we wtorek około południa. - Nie żyje mężczyzna. Mieszkańcy mówią, że huk był niesamowity - twierdzi nasz dziennikarz obecny na miejscu zdarzenia.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło we wtorek około południa. - Nie żyje mężczyzna. Mieszkańcy mówią, że huk był niesamowity - twierdzi nasz dziennikarz obecny na miejscu zdarzenia. 

Na odcinku drogi prowadzącej do Bodzanowa a  Miszewem Murowanym około godz. 11.50 doszło do tragedii. - Obecne na miejscu służby na razie nie udzielają informacji - mówi dziennikarz z Portalu Płock, Michał Wiśniewski. - Z samochodu osobowego niewiele zostało. Po prostu niemal nie ma czego zbierać. 

Jak udało nam się dowiedzieć od rzecznika Państwowej Straży Pożarnej w Płocku, Edwarda Mysery, to kierujący samochodem osobowym z niewiadomych przyczyn doprowadził do tej sytuacji. 

- Prawdopodobnie kierowca potrącił dwie kobiety stojące przy drodze, następnie doszło do kolizji z innym samochodem osobowym, a na końcu uderzył w tył przyczepy ciągnika. 

Na miejscu jest śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, są karetki pogotowia, dwa wozy Państwowej Straży Pożarnej i dwa wozy Ochotniczej Straży Pożarnej. Jest też policja, która wciąż ustala przebieg całego zdarzenia. 

- Kierujący mercedesem, jadąc w kierunku Miszewa Murowanego, ominął stojący na jego pasie ruchu ciągnik rolniczy z przyczepą, który stał tam z powodu prowadzonych prac porządkowych polegających na oczyszczaniu z gałęzi przydrożnego rowu. Kierowca mercedesa, po ominięciu stojącego ciągnika, wrócił na swój pas ruchu, gdzie doszło do zderzenia z samochodem alfa romeo, który jechał z przeciwnego kierunku. Po uderzeniu w mercedesa, alfa romeo uderzyło jeszcze w tył przyczepy rolniczej - relacjonuje policyjny rzecznik, Krzysztof Piasek, który jest na miejscu zdarzenia.

Na miejscu zdarzenia policjanci pod nadzorem prokuratury wykonują oględziny miejsca zdarzenia, obecne jest tam również biegły z zakresu ruchu drogowego. Dokładne przyczyny i okoliczności zaistniałego wypadku będą ustalane w toku prowadzonego postępowania.

Kierujący alfa romeo, 43 letni mężczyzna nie żyje. Ranne są dwie kobiety, które przed zdarzeniem oczyszczały z gałęzi rów przydrożny. Trafiły do szpitala, podobnie jak kierujący mercedesem. 

Poniżej zdjęcia

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo