Ostatnie kilkanaście miesięcy to bez wątpienia najbardziej owocny okres pracy Szymona Marciniaka. Sędzia z Płocka poprowadził finał mistrzostw świata, "gwizdał" też finałowy mecz Ligi Mistrzów. Jak zdradził Mateusz Borek, podczas programu "Moc Futbolu", przed Marciniakiem kolejny ważny krok.
Dziennikarz spotkał się z Marciniakiem podczas gali Clout MMA, to tam miał usłyszeć o możliwych zmianach w życiu sędziego.
- Marciniak wkrótce jedzie posędziować mecz w Arabii Saudyjskiej - powiedział w programie Mateusz Borek. - Uwaga, jest koncepcja, by zamieszkał tam przez kolejne dwa lata. Marciniak miały prowadzić mecze do finałów Mistrzostw Świata w USA.
Jak zdradził współzałożyciel i dziennikarz Kanału Sportowego, Marciniak miał dostać "konkretną propozycję".
- Szymon w tej chwili odpoczywa w Hiszpanii i pewnie dyskutuje o tej ofercie - mówił Borek podczas programu "Moc Futbolu". - Nie wykluczam, że za chwilę nie będzie Marciniaka w Ekstraklasie, tylko posędziuje w Arabii Saudyjskiej. [...] To jest bardzo prawdopodobny scenariusz, że za chwilę będzie on gwizdał mecze wielkich gwiazd tamtejszej ligi.
Mateusz Borek przekonywał, że to bez wątpienia niepowtarzalna oferta. - Choć nie widziałem w Arabii wielu rzek, to w grę wchodzą duże sumy - żartobliwie spuentował temat Marciniaka Mateusz Borek.
Komentarze (0)