Szczur przechadzający się po korytarzu przed blokiem operacyjnym w szpitalu na Winiarach. Takie kilkusekundowe nagranie trafiło na naszą redakcyjną skrzynkę we wtorkowy wieczór.
Materiał przysłał czytelnik proszący o zachowanie anonimowości. Widać na nim wyraźnie, jak dorosły szczur biega po korytarzu przed blokiem operacyjnym. Nagranie zostało wykonane w zeszłym tygodniu.
[YT]https://youtu.be/XP4kYkdoa98[/YT]
Ze szczurami nie ma żartów, a już na pewno nie w takim miejscu jak szpital. Gryzonie nie tylko budzą strach i obrzydzenie, ale przenoszą też wiele chorób. Jak podaje strona poradnikzdrowie.pl, to przede wszystkim dur brzuszny, włośnica, leptospiroza, tularemia, salmonella czy wścieklizna. Taka sytuacja nie powinna się przydarzyć.
W szpitalu przyznają, że problem jest im znany. Zapewniają jednak, że dokładają wszelkich starań w celu zapewnienia bezpieczeństwa pacjentów, a placówka ma długoterminową umowę z firmą zewnętrzną, która zajmuje się dezynsekcją oraz deratyzacją obiektów szpitala.
- Wykonywanie profilaktycznych zabiegów w zakresie dezynsekcyjno?deratyzacyjnych obiektów szpitala odbywa się dwa razy w roku ? wiosną i na jesieni ? mówi Łukasz Latarski, Kierownik Sekcji Administracyjno ? Gospodarczej w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku. ? Jednocześnie regularnie przeprowadzane są profilaktyczne kontrole mające na celu zapobieganie występowania insektów oraz gryzoni. Ostatnia z nich miała miejsce w miniony piątek, 28 czerwca. Kolejna zaplanowana została w dniu dzisiejszym.
Jak dodaje, w samym szpitalu i wokół budynku porozstawiane są trutki i pułapki na gryzonie, szczególnie w obszarze instalacji kanalizacyjnej oraz tuneli ciepłowniczych.
Skąd gryzonie mogły wziąć się w szpitalu? Podejrzenia padają na okoliczne osiedla i ogródki działkowe.