Reklama

Święto miasta i harcerzy przy pomniku Piłsudskiego

Opublikowano:
Autor:

Święto miasta i harcerzy przy pomniku Piłsudskiego - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Tegoroczne obchody przyznania miastu Krzyża Walecznych były znacznie skromniejsze niż te poprzednie. Już bez żadnego widowiska, tylko apel i złożenie kwiatów przy pomniku Józefa Piłsudskiego przez przedstawicieli Ratusza i Hufca ZHP Płock im. Obrońców Płocka 1920 roku.

Tegoroczne obchody przyznania miastu Krzyża Walecznych były znacznie skromniejsze niż te poprzednie. Już bez żadnego widowiska, tylko apel i złożenie kwiatów przy pomniku Józefa Piłsudskiego przez przedstawicieli Ratusza i Hufca ZHP Płock im. Obrońców Płocka 1920 roku. 

Harcerze z Hufca ZHP Płock im. Obrońców Płocka 1920 roku wzięli udział w uroczystościach z okazji 96. rocznicy przyznania miastu Krzyża Walecznych. Odznaczenie, którego wręczenie odbyło się 10 kwietnia 1921 roku, było wyrazem uznania Naczelnika Państwa dla mieszkańców za bohaterską obronę miasta przed bolszewikami. W sobotę nie zabrakło hymnu, bukietu kwiatów i uroczystego apelu na placu Obrońców Warszawy przy pomniku Józefa Piłsudskiego z udziałem najmłodszych, jak i tych o wiele starszych harcerzy.

Najpierw oni krótko przemawiali: - Po raz siódmy obchodzimy święto Hufca ZHP Płock. Budując wspólnotę, nie zapominamy o ważnej przeszłości, obronie Płocka w sierpniu 1920 roku i przyznaniu naszemu miastu przez Naczelnika Państwa, Józefa Piłsudskiego Krzyża Walecznych. To powód do dumy i zarazem wielkie zobowiązanie, abyśmy w każdych okolicznościach okazali się ludźmi najwyżej próby. Bądźmy dobrzy, uczciwi, mądrzy, tolerancyjni, stańmy się wzorem dla innych.

Ratusz reprezentował dyrektor wydziału kultury i edukacji Marek Bębenista. - Kiedy płocczanie stanęli do walki, wzięli w niej udział wszyscy. Cieszymy się, że składacie hołd ludziom, którzy walczyli za naszą wolność – mówił tuż przed złożeniem kwiatów wraz z komendantem Hufca ZHP Płock Mariuszem Fabiszewskim i zastępczynią komendanta, Joanną Banasiak.

Na koniec Mariusz Fabiszewski wręczył cztery listy pochwalne i umocował jeden granatowy sznur drużynowej Oldze Borkowicz.  

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE