- Pragniemy ostro podkreślić, że numer alarmowy 998 to nie jest numer do serwisu sprzątającego – uczulają strażacy. Dostali drugie takie zgłoszenie, po którym zdecydowali, aby nie podejmować jakichkolwiek działań.
W czwartek około godz. 9.50 strażacy dostali dyspozycję z komendy w Płocku, aby udać się do zalanej piwnicy w domu jednorodzinnym w Sikorzu (gmina Brudzeń Duży).
- Po dojeździe na miejsce zdarzenia zastaliśmy... zalaną łąkę – poinformowali strażacy z OSP KSRG Sikórz na Facebooku. - Po konsultacji z dyżurnym SK KM PSP w Płocku odstąpiliśmy od podejmowania działań. Niestety, to kolejne zgłoszenie tego typu w tym roku. Przypominamy, iż Straż Pożarna nie jest instytucją sprzątającą, a za bezzasadne wezwanie straży pożarnej grozi kara w wysokości od 150 do 500 zł.
Za pierwszym razem, 6 listopada zostali zadysponowani do wypompowania wody w ich miejscowości. - Zgłoszenie brzmiało: zalana, lub zalane piwnice budynku gospodarczego na głębokość ok 30 cm. Po przyjeździe stwierdziliśmy, że chodzi o.... kałużę, co prawda dużą ok 30-40 metrów kwadratowych, ale o kałużę na placu o głębokości od 3 do 5 cm!!! Rozlewisko to nie stwarzało żadnego zagrożenia ani dla mienia, ani tym bardziej dla zdrowia lub życia, dlatego po konsultacji z dyżurnym SK KM PSP w Płocku odstąpiliśmy od działań. Numer alarmowy 998 to nie jest numer do serwisu sprzątającego, a jednostki ochrony przeciwpożarowej to nie są ekipy do porządkowania posesji! - już wówczas uprzedzali.