Sto lat na sto lat. Płocczanie potrafią radośnie świętować [FOTO]

Działo się w powietrzu, na wodzie, w całym Płocku. Miniony rok to obchody stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości.

W środę w auli ratusza podsumowano wydarzenia w Płocku towarzyszące obchodom 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Chyba najbardziej widoczną pamiątką obchodów pozostanie jedenastometrowa kolumna Obrońców Płocka 1920r. na pl. Narutowicza.

- Kiedy komitet honorowy po raz pierwszy przyszedł do mnie z tą inicjatywą, miałem wiele wątpliwości, czy rzeczywiście zdążymy - przyznał Andrzej Nowakowski. - Mogło zdarzyć się tak, że pomnik powstanie, ale dopiero w setną rocznicę obrony Płocka. Dzięki ogromnej determinacji, zaangażowaniu garstki osób ten pomnik wpisał się na stałe w nasze miasto. Wydaje się, że stoi tam już nie od kilku tygodni, ale od zawsze i będzie stał przez kolejne 100, 200 lat.

Patroni honorowi, członkowie komitetu otrzymali podziękowania.

Obchody stulecia odzyskania niepodległości to wiele innych wydarzeń. Joanna Banasiak, dyrektorka Książnicy Płockiej, zestawiła je na zasadzie czterech zaangażowanych żywiołów: wody, powietrza, ognia i ziemi. Inicjatyw w Płocku było mnóstwo, począwszy od biało-czerwonych śniadań, przypomnienia koncertu Jankiela z "Pana Tadeusza", wielkoformatowej flagi bądź żywej flagi na starówce, obchodów z udziałem spadochroniarzy i flotylli wiślanej. Był także kwadrans dla Niepodległej, ogniska, wspólne śpiewanie pieśni (choćby w autobusie), a nawet napisanie jednej piosenki specjalnie na obchody, wspólnie zresztą zaśpiewanej przez płocczan. Tekst napisał lekarz Jarosław Wanecki. Przypomnijmy też spektakl w płockim teatrze. Sztuka "Gwiazdy rdzewieją na dnie Wisły" Bohdana Urbankowskiego, napisana na 100-lecie niepodległości Polski specjalnie dla Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Płocku, stała się pierwszą premierą tej placówki w obecnym sezonie teatralnym.

- Kreatywności i nieszablonowych pomysłów nie zabrakło. Przeszłość to jest to, o czym musimy pamiętać w teraźniejszości, żebyśmy zasługiwali na godną przyszłość. O tej przeszłości musimy pamiętać i stąd uhonorowanie przez pana prezydenta okolicznościowymi medalami przedstawicieli środowiska kombatantów - mówiła Joanna Banasiak, szefowa Książnicy Płockiej.

Medale otrzymało wiele innych osób związanych z nauką, oświatą czy też kulturą.