reklama

Stefan Themerson. Któż to taki?

Opublikowano:
Autor:

Stefan Themerson. Któż to taki? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNa lepsze poznanie nieznanego płocczanina i jego dorobku mamy cały rok - rajcy uchwalili, że 2013 r. będzie rokiem Stefana Themersona. Płockie maluchy przyjęły strategię przez żołądek do serca i spałaszowały wielki tort z Gaberbocchusem, smokiem kojarzącym się z Themersonem i jego żoną.

Na lepsze poznanie nieznanego płocczanina i jego dorobku mamy cały rok - rajcy uchwalili, że 2013 r. będzie rokiem Stefana Themersona. Płockie maluchy przyjęły strategię przez żołądek do serca i spałaszowały wielki tort z Gaberbocchusem, smokiem kojarzącym się z Themersonem i jego żoną.

Do tej pory dzieło poznawania Franciszki i Stefana Themersonów brał na swoje barki niszowy festiwal SkArPa, teraz - dzięki uchwale rady miasta ogłaszającej 2013 r. rokiem płocczanina, wszyscy jak Płock długi i szeroki mają mieć możliwość zapoznania się ze spuścizną Themersonów, ich nowatorskimi pomysłami, ciekawą biografią. Tak jak w poprzednim roku, obchodzonym jako rok Władysława Broniewskiego, koordynatorem obchodów jest Książnica Płocka, patronat objął prezydent Andrzej Nowakowski.

Poznawanie Themersona zaczęło się na poważnie w piątek, w dniu, w którym Stefan Themerson skończyłby 103 lata. W myśl zasady czym skorupka za młodu nasiąknie, jako pierwsze edukowały się w tym zakresie maluchy z dwóch płockich przedszkoli i jednej podstawówki. Jak relacjonuje biuro prasowe Ratusza, brzdące stworzyły postać kojarzącego się z twórczością Themersona smoka Gaberbocchusa z Alicji w Krainie Czarów, a także wysłuchały opowiastki „Pan Tom buduje dom" autorstwa Stefana Themersona w wykonaniu grupy teatralnej Dzieci Awangardy z Młodzieżowego Domu Kultury (lubował się w opowiastkach dla dzieci wyjaśniających maluchom świat w różnych, niekoniecznie egzystencjalnych aspektach). Na koniec był tort - oczywiście z Gaberbocchusem.

Wdzięczny smok, którego imieniem małżeństwo nazwało swoje wydawnictwo w Londynie, zamierza ponadto wyjść na ulice Płocka i pospacerować po miejscach, po których przechadzał się Stefan Themerson, a także zorganizować smoczą paradę! - tak wynika z zapowiedzi szefowej Książnicy, Joanny Banasiak. Poza tym cały rok spędzimy z Themersonami - poza kolejną edycją SkArpY, będą zabawy plenerowe, gry miejskie, pokazy filmów, warsztaty, ma też zacząć działać strona internetowa poświęcona obchodom Roku Themersona. To za jakiś czas - teraz natomiast można wziąć udział w konkursie na logo Roku Stefana Themersona, ogłoszonym przez Młodzieżowy Dom Kultury.

Przypomnijmy: Stefan Themerson, artysta awangardowy, pisarz, filmowiec, filozof, teoretyk i kompozytor urodził się w Płocku w 1910 r. Był synem Mieczysława Themersona, znanego i cenionego w międzywojniu płockiego lekarza, a także społecznika , który był jednym z założycieli Czarnego Dworu, czyli kompleksu baraków zbudowanych z jego inicjatywy za publiczne pieniądze dla biedoty i bezdomnych, co w latach 20., 30. było absolutnie nowatorskim spojrzeniem na pomoc społeczną. Stefan Themerson uczył się w Jagiellonce, potem wyjechał do stolicy na studia, najpierw studiował fizykę, potem przeniósł się na architekturę. W Warszawie poznał przyszłą żonę, Franciszkę, studentkę malarstwa i grafiki. Pobrali się w 1931 r., spędzili razem całe życie, wspólnie tworząc dzieła z pogranicza różnychsztuk. Zaczęli od filmu - ich pierwszym dziełem stworzonym jak i kolejne produkcje u siebie w domu przy użyciu nowatorskich technik była „Apteka”, film, w którym zamiast typowych dla tego czasu konwencjonalnych opowieści o miłości lub komedii z Charliem Chaplinem, pojawiła się czysta abstrakcja, co wówczas było zjawiskiem absolutnie nowatorskim. Potem kręcili kolejne filmy, dziś są one uważane za klasykę filmu eksperymentalnego i awangardowego. Ponadto organizowali pokazy filmów, wydawali pismo o filmie, w którym sami również publikowali swoje teksty teoretyczne, m.in. o kinie awangardowym. Stefan Themerson napisał też kilkanaście ciekawych książek dla dzieci, a także powieści, esejów i wierszy (wszystkie z ilustracjami Franciszki), stworzył też operę semantyczną. Wydawali je w założonym przez siebie w 1948 r. w Londynie, w którym mieszkali od połowy wojny, wydawnictwie Gaberbocchus Press (nazwa pochodzi o imienia smoka z „Alicji w krainie czarów”).

Fot. UMP

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE