Prace przy Łukasiewicza 34 cały czas trwają. Nie tylko związane z budową stadionu, ale także odbiorem trybuny wschodniej. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, kibice Wisły Płock z całkowicie nowej trybuny obejrzą już najbliższy domowy mecz drużyny - 28 listopada Nafciarze zagrają z Cracovią.
- W tej chwili wszelkie prace zmierzają ku temu, żeby 28 listopada trybuna wschodnia została udostępniona kibicom - mówi Artur Zieliński, zastępca prezydenta ds. rozwoju i inwestycji.
Całkowitej pewności jeszcze nie ma, ale pozostały w zasadzie tylko kwestie formalne. Do spotkania pozostały jeszcze 3 tygodnie, więc jest jeszcze trochę czasu.
Czytaj więcej: Zabójstwo w Płocku. 32-letniemu Ukraińcowi grozi dożywocie
- Wszelkie kwestie omawiane są na naradach budowy i konsultowane z klubem. Myślę, że informacja pojawi się na dniach - mówi Zieliński.
Do dyspozycji klubu będzie przynajmniej 3000 miejsc. Większość zostanie udostępniona kibicom, ale zmieścić muszą się także vipy, media, sponsorzy.
Jeśli trybuna będzie gotowa, zostanie od razu udostępniona. Wykonawca nie może zabrać się za dalsze prace na trybunie zachodniej, jeśli niedostępna będzie trybuna wschodnia. To wymóg Polskiego Związku Piłki Nożnej, aby mecze odbywały się z udziałem kibiców.
- W najbliższych dniach MIRBUD zacznie rozbiórkę trybuny zachodniej, co jednoznacznie uniemożliwi nam wpuszczenie tam kibiców. Zgodnie z licencją mecz nie może odbyć się bez udziału kibiców - mówi zastępca prezydenta.
Harmonogram prac zostaje zachowany. Za nieco ponad 12 miesięcy gotowy ma być cały obiekt i w tej sprawie nic się nie zmienia. Jak mówi Artur Zieliński, jeszcze w tym roku można spodziewać się pierwszych elementów konstrukcji po zachodniej stronie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.