reklama

Stacje rowerów miejskich w przyszłym roku?

Opublikowano:
Autor:

Stacje rowerów miejskich w przyszłym roku? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościRatusz przymierza się do uruchomienia w Płocku systemu bezobsługowej wypożyczalni rowerów miejskich. Do pracy, na basen, do znajomych - zamiast autobusem można by dojechać rowerem. Jeden rower to koszt ok. 15 tys. zł.

Ratusz przymierza się do  uruchomienia w Płocku systemu bezobsługowej wypożyczalni rowerów miejskich. Do pracy, na basen, do znajomych - zamiast autobusem  można by dojechać rowerem. Jeden rower to koszt ok. 15 tys. zł.

Jako pierwsi taki pomysł zaproponowali sami płocczanie w ramach drugiej edycji budżetu obywatelskiego. Projekt wart niecały milion zł zakładał powstanie sieci publicznych rowerów miejskich, które miałyby być alternatywą dla innych dostępnych środków transportu. Tak jak w Warszawie, Wrocławiu, Opolu czy innych miastach, które z rowerów miejskich korzystają już od jakiegoś czasu, w newralgicznych punktach miasta funkcjonowałoby ok. 18 bezobsługowych stacji ze stojakami z rowerami i specjalnymi terminalami. Najlepiej, by stacje nie znajdowały się zbyt daleko od siebie (optymalna odległość to ok 2 km). Projekt nie przekonał jednak płocczan, nie wygrał w budżecie obywatelskim i rowerzyści musieli obejść się smakiem.

Ale o pomyśle najwyraźniej nie zapomniano. Gdy dopytywał o niego radny Wojciech Hetkowski, okazało się, że miasto na serio przymierza się do powstania sytemu i to już w przyszłym roku. Były już spotkania z przedstawicielami firm zajmujących się wdrożeniem systemu, wstępne rozmowy.

- Cena jednego roweru to 15 tys. zł , zawiera ona komleksową usługę, czyli naprawy, ubezpieczenie (w przypadku kradzieży firma podstawia nowy rower), a także postawienie stacji rowerowych i wszystkie związane z nimi koszty - wylicza Dorota Kozanecka, p.o. sekretarza miasta. - Cena usługi polegającej na dostawie, uruchomieniu oraz bieżącym utrzymaniu systemu bezobsługowej wypożyczalni rowerów jest uzależniona od wielkości systemu oraz wymagań technicznych, ale liczone są tylko miesiące funkcjonowania systemu.

A te mogą być ruchome i dostosowane do warunków pogodowych - jeśli np. zima przyjdzie szybko i już w październiku spadnie śnieg, system będzie działał tylko do jesieni. Ale jeśli w którymś roku zimy nie będzie wcale, system może działać nawet okrągłe 12 miesięcy.

Wdrażanie systemu trwa ok. 10-12 tygodni, a Ratusz przymierza się do takiej inwestycji  już w przyszłym roku. Według bardzo wstępnych planów na początek powstałaby sieć  dziewięciu stacji obejmujących główne szlaki rowerowe. Bezobsługowe wypożyczalnie stanęłyby m.in. przy Bramie nr 2 przy Orlenie, szpitalu na Winiarach, Orlen Arenie, pl. Narutowicza, zoo, dworcu PKP, w Ciechomicach, przy Mazovii na Podolszycach Północ oraz przy Parku 27 dębów przy kościele św. Wojciecha na Podolszycach Południe.

Na zdjęciu: pomysłodawcy powstania płockiej wypożyczalni rowerów miejskich kilka miesięcy temu promowali na starówce swój projekt zgłoszony do drugiej edycji budżetu obywatelskiego

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE