Przed sąd trafili mężczyźni podejrzani o dokonanie dwóch rozbojów na małoletnich. To 19 i 27-latek z powiatu gostynińskiego. Zostali oni tymczasowo aresztowani. Sąd podjął także decyzję w sprawie złodzieja, który okradł 55-letnią kobietę.
Przypomnijmy, do zatrzymania sprawców napadu doszło we wtorkowe popołudnie. Policjanci z Płocka wyśledzili mężczyzn, którzy niecałą dobę wcześniej brutalnie zaatakowali małoletnich płocczan.
- Sprawcy nie zwracając uwagi na przechodniów zaatakowali na płockich ulicach, 14 a później 16 – latka - relacjonuje Marta Lewandowska, oficer prasowy płockiej policji. - Stosując groźby pozbawienia życia oraz przemoc, ukradli chłopcom telefony - dodaje.
Jak już informowaliśmy, kryminalni z Płocka zatrzymali sprawców, którzy przebywali na terenie powiatu gostynińskiego. Zostali przesłuchani w płockiej prokuraturze i usłyszeli zarzuty. Decyzją sądu 19 i 27-latek zostali tymczasowo aresztowani - na trzy miesiące.
[ZT]26586[/ZT]
Przed sądem stanął także 19-latek z Płocka, który okradł 55-latkę. Chodzi o sytuację, która miała miejsce we wtorek, 6 października. Wtedy to mężczyzna wszedł do niezamkniętego mieszkania i okradł płocczankę. Złodziej ukradł torebkę.
Kobieta zorientowała się i ruszyła w pościg za sprawcą, który - dzięki interwencji sąsiadów - został zatrzymany. Mężczyzna trafił w ręce policji, a następnie przed sąd, który zdecydował o tymczasowym aresztowaniu.
[ZT]26594[/ZT]