Jedna osoba została zatrzymana w związku ze zgonem kobiety w bloku przy ulicy Bartniczej. Na tym etapie nie można wykluczyć, że do jej śmierci przyczyniły się osoby trzecie.
Z informacji przekazanych przez naszego czytelnika wynika, że w sobotę po południu w jednym z mieszkań bloku przy ulicy Bartniczej na osiedlu Dobrzyńska znaleziono zwłoki 40-letniej kobiety i istnieje podejrzenie, że do jej śmierci nie doszło wskutek przyczyn naturalnych.
Płocka policja, która prowadzi śledztwo pod nadzorem prokuratora, na razie bardzo oszczędnie wypowiada się o całej sprawie. Rzecznik komendy miejskiej Krzysztof Piasek, przyznaje jedynie, że doszło do zgonu kobiety, ale na tym etapie śledztwa nie jest w stanie potwierdzić, że było to zabójstwo. - Były mąż kobiety został zatrzymany w związku z tą sprawą, w chwili zatrzymania był nietrzeźwy - dodaje rzecznik policji.