O sankcjach pisaliśmy w kwietniu ubr. Poinformowano wówczas, że nałożenie sankcji na spółkę Go Sport Polska Sp. z o. o. przyczyni się do zmniejszenia przychodów wymienionej firmy, a tym samym pośrednio wpłynie na zmniejszenie przychodów budżetu Federacji Rosyjskiej, z którego finansowana jest agresja przeciwko Ukrainie.
W efekcie sieć zamknęła 25 sklepów w Polsce (w tym w płockiej galerii Mazovia), a także wstrzymała sprzedaż internetową. Pracownicy polskich sklepów protestowali, ale bez rezultatu.
- Protestujący podkreślają, że nie można zapominać o pracownikach w Polsce, którzy stracili stabilność zatrudnienia. Pracownicy mają na utrzymaniu rodziny, w firmie pracują także w znacznej liczbie uczniowie i studenci, którzy próbują utrzymać się w trakcie nauki, a także starsze osoby świadczące usługi w zakresie utrzymywania porządku - pisaliśmy w PP w maju ub.r.
Go Sport należał do singapurską spółki Sportmaster Operations PTE LTD, której rzeczywistymi beneficjentami są osoby pochodzenia rosyjskiego. W lipcu 2022 r. warszawski sąd ogłosił upadłość sieci sklepów Go Sport.
Obecnie sytuacja się zmieniła, 18 stycznia doszło do transakcji.
- Funkcję syndyka Go Sport Polska pełniła firma Zimmerman Filipiak Restrukturyzacja. Nowym nabywcą została spółka Sportsdirect.com, należąca do notowanej na londyńskiej giełdzie firmy Frasers Group. W Polsce firma ma 13 sklepów sportowo-odzieżowych w 10 miastach - informuje biznes.interia.pl.
Masa upadłości pozyskała prawie 30 mln zł brutto. Na razie nie wiadomo, jakie są plany nabywcy co do sklepów w poszczególnych lokalizacjach, w tym także w Płocku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.