KPS, który po rezygnacji Wisły Płock z sekcji męskiej, jako jedyny reprezentuje miasto w rozgrywkach męskich, wygrał 3:0 0 (25:22, 26:24, 25:22). Już z punktacji widać, że nie była to łatwa przeprawa, a w pierwszym secie było nawet 10:16! Później płocczanie zmobilizowali się, popełniali mniej błędów, a dwa ostatnie punkty asami serwisowymi zdobył Kamil Wachul.
Jeszcze trudniej było w drugim secie, a ostatni punkt KPS zdobył dzięki skutecznemu blokowi. Wynik z mocnym rywalem cieszy, ale to dopiero początek batalii o awans.
W grupie walczy 8 ekip, 4 czołowe awansują do fazy play off i z 4 najlepszymi z drugiej grupy. Płocczanie marzą o awansie, ale na razie muszą zbierać punkty.
W kolejnym meczu zmierzą się na wyjeździe z Siatkarzem Ząbki, a w trzeciej kolejce - w Warszawie z Legią II. Kibiców zapraszamy do hali Chemika przy Kobylińskiego w niedzielę 13 listopada o godz. 15:00 na pojedynek z KS Halinów.
Skład KPS w meczu z Mszczonowem: Patryk Szulecki Kamil Kędzierski Kamil Wachul, Bartosz Więckowski Adam Kostrzębski, Krzysztof Kępczyński, Igor Lewicki, Piotr Domański (k), Jarosłav Chausov, Tomasz Osipowicz, Patryk Jóźwiak, Adam Hejcelman, Tomasz Maziarek, Damian Konopski.
Trener: Dariusz Lewicki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.