reklama

Senator ujawnia: generał nie ma magistra

Opublikowano:
Autor:

Senator ujawnia: generał nie ma magistra - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościBlisko trzy miesiące Marek Martynowski czekał na odpowiedź z ministerstwa spraw wewnętrznych i wreszcie się doczekał. Wynika z niej, że szef Biura Ochrony Rządu nie ma tytułu magistra. Ale również, że nie musi mieć.

Blisko trzy miesiące Marek Martynowski czekał na odpowiedź z ministerstwa spraw wewnętrznych i wreszcie się doczekał. Wynika z niej, że szef Biura Ochrony Rządu nie ma tytułu magistra. Ale również, że nie musi mieć.

W połowie kwietnia na posiedzeniu Senatu Marek Martynowski złożył oświadczenie do ministra spraw wewnętrznych, w którym pyta bez ogródek: czy generał dywizji Marian Janicki w momencie otrzymania nominacji na stanowisko szefa Biura Ochrony Rządu posiadał tytuł magistra, a jeśli tak, to kiedy i na jakiej uczelni obronił pracę magisterską, a także jaki był jej tytuł. Senatora interesowało także, czy generał dywizji przeszedł kursy oficerskie. - Tematem wykształcenia generała Janickiego jakiś czas temu interesowały się niektóre media, ale dotąd resort nie dawał jednoznacznej odpowiedzi ani nie uzasadniał, dlaczego osoba z niepełnym wykształceniem wyższym może sprawować taką funkcję - mówi Marek Martynowski. - Ja również dostałem początkowo jedynie odpowiedź, że generał ma wykształcenie zgodne z rozporządzeniem, dlatego drążyłem dalej.

Na pełniejszą odpowiedź z resortu musiał czekać długo - po blisko trzech miesiącach i ponaglającym oświadczeniu skierowanym do marszałka Senatu (odpowiedź powinna wpłynąć do 30 dni od daty złożenia) wreszcie przyszła. Czytamy w niej, że generał Marian Janicki ukończył studia wyższe zawodowe na Wydziale Inżynierii Materiałowej w Akademii Górniczo-Hutniczej i w 1995 r. uzyskał tytuł inżyniera. Na tym kariera naukowa generała najwyraźniej się kończy, bo o dacie uzyskania stopnia magistra nie ma mowy, za to zaraz padają wyjaśnienia, że wymóg posiadania wyższego wykształcenia generała Mariana Janickiego nie dotyczy. Podsekretarz stanu podaje, że wynikający z rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 4 września 2002 r. w sprawie wymagań, jakim powinien odpowiadać funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu na stanowisku szefa komórki organizacyjnej lub innym stanowisku służbowym wymóg posiadania kwalifikacji zawodowych na poziomie przeszkolenia specjalistycznego, wykształcenia i stażu służby nie dotyczy generała Janickiego, bo gdy rozporządzenie wchodziło w życie, był już on szefem logistyki - zastępcą szefa BOR. A prawo mówi, że nawet jeśli ktoś nie spełnia wymogów w zakresie wykształcenia, kwalifikacji zawodowych oraz stażu służby, ale zasiadł na stanowisku przed wejściem w życie rozporządzenia, które te wymogi reguluje, zachowuje to stanowisko. Dalej resort wyjaśnia, że ponieważ do zajmowania stanowiska zastępcy Szefa BOR i Szefa BOR rozporządzenie określa identyczne wymogi jeśli chodzi o wykształcenie, kwalifikacje i staż służby, „trzeba uznać, że oficer zachowujący prawi do zajmowania stanowiska na podstawie powyższego przepisu prawa może być również wyznaczony na inne stanowisko o tych samych wymogach”. Dlatego właśnie nie było problemu z awansowaniem gen. Janickiego na szefa BOR, pomimo faktu, że nie ma on tytułu magistra.

Resort dodaje też, że według rozporządzenia warunek uzyskania kwalifikacji zawodowych w zakresie przeszkolenia podstawowego i specjalistycznego dotyczy funkcjonariuszy przyjętych do służby w BOR po dniu wejścia w życie rozporządzenia, czyli po 19 października 2002 r. Natomiast generał Janicki pełnił służbę w BOR i poprzednich jednostkach od stycznia 1988 r.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE