Wisła wzbiera i według prognoz w czwartek na odcinku Płock-Wyszogród może przekroczyć stany alarmowe aż o metr a nawet półtora, dlatego w stan gotowości zostały postawione wszystkie służby odpowiedzialne za zapobieganie powodzi. Mają one od dziś zabezpieczać przed wysoką wodą głównie ulice Nadwiślańską i Gmury, a także zabezpieczać wały w Borowiczkach workami z piaskiem. Wysoki stan rzeki może się utrzymywać nawet trzy-cztery dni.
Jak poinformowało biuro prasowe Ratusza, od dzisiaj, od 10.00 obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe. Służby prasowe zapowiadają też, że ze względu na bezpieczeństwo osób i mienia wszystkie imprezy zaplanowane w Płocku na weekend 23-25 maja nad Wisłą zostają odwołane.
Niewykluczone, że w czasie kulminacji fali może dojść do podtopień najniżej położonych terenów, dlatego też nie jest powiedziane, że nie trzeba będzie zamknąć dla ruchu ulic Rybaki, Kaweckiego i ulic w Borowiczkach.
Z ratuszowego komunikatu wynika więc, że nie odbędzie się zaplanowany nad Wisłą w ramach VI Jarmarku Tumskiego pierwszy Dzień Wisły, a wraz z nim m.in. warsztaty wikliniarskie, rejsy po Wiśle, pokazy manewrowania lodołamaczem, holownikiem, pokazy ratownictwa wodnego, pokazy żeglarskie, wioślarskie, gry i zabawy marynarskie.
- Próbujemy się czegoś dowiedzieć, na razie jesteśmy bardzo zaskoczeni, zwłaszcza że do tej pory nikt nas nie poinformował o tej zmianie planów - nie ukrywał zaskoczenia Paweł Śliwiński, prezes organizującego Dzień Wisły Towarzystwa Przyjaciół Płocka.