reklama

Rozbierają molo? Nie, naprawiają

Opublikowano:
Autor:

Rozbierają molo? Nie, naprawiają - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPo wszczęciu śledztwa przez prokuraturę w sprawie nieprawidłowości przy budowe molo jego wykonawca, czyli Bilfinger Berger zdecydował się na naprawę felernego pomostu wejściowego w ramach gwarancji. Wciąż aktualny jest również wariant rozbiórki pomostu - jak wyjaśniał szef MZOS, trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność.

Po wszczęciu śledztwa przez prokuraturę w sprawie nieprawidłowości przy budowe molo jego wykonawca, czyli Bilfinger Berger zdecydował się na naprawę felernego pomostu wejściowego w ramach gwarancji.  Wciąż aktualny jest również wariant rozbiórki pomostu - jak wyjaśniał szef MZOS, trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność.

W ostatnich tygodniach w przypadku felernego podestu wejściowego na molo nie mówiło się o niczym innym jak o konieczności jego rozbiórki, więc wielu płocczan było przekonanych, że skoro coś się przy nim zaczęło dziać, to niewątpliwie chodzi o zapowiadaną rozbiórkę. Ale okazuje się, że nie, że to wykonawca, mimo wcześniejszych zapowiedzi zdecydował się na naprawę. - Bilfinger Berger rozpoczął dziś prace przygotowawcze do naprawy pomostu wejściowego, które zdecydował się wykonać w ramach gwarancji - mówi dyrektor Miejskiego Zespołu Obiektów Sportowych, Andrzej Zarębski. - Prace będą polegały na naprawie połączeń pali w skrajnych rzędach, najbardziej narażonych na działanie kry, z konstrukcją pomostu stalowego.

Chodzi o to, by zabezpieczyć molo przed działaniem lodochodu. Ale skoro pomost zostanie naprawiony w ramach gwarancji, to co z sugerowaną przez ekspertów z Instytutu Badawczego Dróg i Mostów rozbiórką, której projekt miało przygotować poznańskie biuro MCS? - Projekt demontażu został już przygotowany i prędzej czy później najprawdopodobniej z niego skorzystamy, bo naprawa pali podtrzymujących pomost nie jest rozwiązaniem docelowym - mówi szef MZOS. - Chcemy po prostu być przygotowani na każdą ewentualność i zrobić wszystko, by taka sytuacja nie powtórzyła się w przyszłym roku.

Jak zapowiada Andrzej Zarębski, biegli powołani przez prokuraturę w związku z wszczęciem przez nią śledztwa w sprawie molo mają rozpocząć swoje analizy pod koniec tygodnia. - Wykonawca zobowiązał się do dokonania dokumentacji, również fotograficznej, przeprowadzanych prac naprawczych, a także do udzielenia wszelkiej możliwej pomocy biegłym - mówi szef MZOS.

Czytaj:

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE