Pierwszego dnia festiwalu Reggaeland, który odbędzie się w dniach 8-9 lipca na płockiej plaży, zagra zespół świetnie kojarzony fanom muzyki reggae. Wystąpi na nim zresztą po raz trzeci.
Ich obecność na płockim festiwalu nie będzie szczególnym zaskoczeniem. Darka „Maleo” Malejonka w zeszłym roku można było spotkać, jak przechadzał się wśród straganów w czasie Jarmarku Tumskiego. Przyjeżdżał już do Płocka wielokrotnie, sam, z innymi projektami lub z zespołem (współtworzył razem z Maleo Reggae Rockers projekt muzyczny „Panny Wyklęte”, z którym w 2015 roku zjawił się u nas z zespołem w towarzystwie m.in. Mariki i Kasi Kowalskiej) . Na kolejnym Reggaelandzie pojawi się oczywiście wraz z muzykami z Maleo Reggae Rockers.
Malejonka nie trzeba szczególnie przedstawiać sympatykom dźwięków nadających się do bujania, niosącej przesłanie miłości i pokoju. Sama grupa istnieje już 19 lat, przez ten czas występowała na wielu festiwalach w Polsce i za granicą. Wydali kilka płyt, ostatnią zatytułowaną „Wake up” w listopadzie zeszłego roku.
Organizatorzy Reggaelandu także w lutym ogłosili artystów zagranicznych. Z Francji przyjedzie Big Red (kojarzony przede wszystkim z grupą Raggasonic), w Sound System Circus pojawi się również DJ Vadim z Wielkiej Brytanii. Wcześniej poinformowano o obecności innych wykonawców, Skarra Mucci i The Rawkaz Clan.
Bilety na tegoroczny festiwal są do kupienia w bileterii POKiS-u przy ul. Tumskiej lub na stronie Ticketpro.pl. Do końca marca karnety będą w promocyjnej cenie 50 zł.
Czytaj też:
Fot. Tomasz Miecznik/Portal Płock
