reklama
reklama

Audioriver ma swoje problemy w Łodzi. Są protesty, organizator spotka się z mieszkańcami

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Portal Płock

Audioriver ma swoje problemy w Łodzi. Są protesty, organizator spotka się z mieszkańcami - Zdjęcie główne

po 18 latach festiwal Audioriver przeniósł się z Płocka do Łodzi | foto Portal Płock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW związku z rozszerzającym się protestem przeciwko organizacji festiwalu muzyki elektronicznej Audioriver w parku na Zdrowiu do Łodzi przyjechał Piotr Orlicz-Rabiega, który przez 18 lat zajmował się tym wydarzeniem w Płocku.
reklama

- Chcę wyjaśnić wszystkie wątpliwości i zapewnić o mojej chęci współpracy w tej materii. Jestem pewien, że uda się wypracować rozwiązania, z których wszyscy będziemy zadowoleni

- zapowiada.

Protestujący podkreślają, że zabrakło komunikacji między miastem i mieszkańcami

Protestujący utworzyli grupę "Zielone Serce Zdrowia - Obrona Parku przed Audioriver". W ostatni piątek (12 stycznia) w Urzędzie Miasta Łodzi złożyli wniosek z prośbą o przeanalizowanie organizacji festiwalu w parku na Zdrowiu.

- Chcemy dialogu i osiągnięcia kompromisu, żeby podkreślić, że naszym wspólnym celem jest dobro parku i jego mieszkańców. Nie chodzi o sprzeciw wobec całego wydarzenia, lecz tylko o miejsce, w którym ma się ono odbyć

reklama

- mówi Karolina Kujawska, przedstawicielka grupy.

Protestujący podkreślają, że zabrakło komunikacji między miastem i mieszkańcami. 

Festiwal został przeniesiony do Łodzi głównie za sprawą większej bazy noclegowej

Organizator tłumaczy, że festiwal został przeniesiony do Łodzi głównie za sprawą większej bazy noclegowej. A park na Zdrowiu spodobał się, bo wydarzenie zawsze odbywało się w pięknych, klimatycznych okolicznościach przyrody.

- Nie wiem, skąd wzięła się informacja o 30 tysiącach uczestników, tak samo jak ta, że zajmiemy i zamkniemy większość parku - ponad 80 proc. jego powierzchni przez cały czas trwania Audioriver będzie dostępne dla mieszkańców. Nie zamierzamy też stawiać żadnego podmurowania pod ogrodzenie terenu imprezy.

reklama

Organizator dostał szereg surowych wytycznych

Piotr Orlicz-Rabiega zastrzega także, że dostał szereg surowych wytycznych, m.in. od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, których musi przestrzegać.

- Na każdy wjazd pojazdem do parku muszę mieć pisemną zgodę, na jakąkolwiek ingerencję, np. przycięcie gałęzi drzewa, również. Jeśli chodzi o muzykę, można tak ukierunkować nagłośnienie, że natężenie dźwięku będzie mniejsze. Główna scena będzie odwrócona tyłem do Orientarium.

Spotkanie z łodzianami zaplanowane jest na środę 17 stycznia. 

reklama

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama