Projekt molo nie przewidział naporu kry

Wyłoniony w drodze przetargu niezależny rzeczoznawca, czyli Instytut Badawczy Dróg i Mostów, zakończył ekspertyzę płockiego molo i przedstawił wnioski.

Ostateczne zalecenia ekspertów odnośnie felernego pomostu wejściowego na molo potwierdziły wstępne ustalenia ekspertyzy, o których informowaliśmy w ubiegłym tygodniu: pomost trzeba zdemontować i to w trybie natychmiastowym.

Najistotniejsze są jednak przyczyny takiego stanu nadwiślańskiego cudu: otóż zgodnie z opinią ekspertów, całe zamieszanie ze znikającymi oraz ruszającymi się palami ma związek z tym, że poznańskie biuro projektowe Modern Construction Systems w swoim projekcie nie przewidziało dodatkowych zabezpieczeń konstrukcji przed krą.- Ekspertyza wykazała, że podpory palowe pomostu zaprojektowano nie uwzględniając działania siły poziomej na pale, czyli np. uderzenia lodu, dlatego zimowy lodochód na Wiśle uszkodził cztery pale pod pomostem, z których jeden zupełnie się wyłamał - mówił nam Andrzej Zarębski, dyrektor Miejskiego Zespołu Obiektów Sportowych. - Pale mające stanowić podporę pomostu przestały spełniać swoją funkcję.

To z kolei wpłynęło na ostateczną opinię ekspertów, że pomost jest zagrożony totalnym zawaleniem - duży lodochód może spowodować, że po prostu spadnie on do rzeki. - Eksperci zalecają rozbiórkę pomostu w trybie działań nadzwyczajnych i następnie opracowanie koncepcji nowego, już wolnego od błędu pomostu z możliwie maksymalnym wykorzystaniem zdemontowanych materiałów - mówi szef MZOS. - Proponują również, by powstały trzy takie koncepcje autorstwa różnych projektantów. Po konsultacjach ze specjalistami wyłoniono by najkorzystniejszą, żebyśmy nie musieli się przed każdą zimą obawiać, czy molo .

Jeśli chodzi o rozbiórkę felernego pomostu, która spowoduje zupełne odcięcie części spacerowej molo od brzegu, miasto wciąż prowadzi negocjacje z wykonawcą. Ale już podczas dzisiejszego spotkania przedstawiciel Bilfinger Berger zapowiedział, ustosunkowując się do wniosków zawartych w ekspertyzie, że tego typu prac nie wykona w ramach gwarancji. Lada dzień ma przedstawić ostateczny kosztorys dotyczący takiego demontażu i przechowywania części. Wówczas przy molo rozpoczną się prace rozbiórkowe.

MZOS wystąpił też do projektanta o oficjalne stanowisko w związku z ekspertyzą Instytutu Badawczego Dróg i Mostów.

O historii krachu pomostu na molo czytaj też: Trzeba pilnie rozebrać część molo!