reklama

Prawie 2 mln na rady nadzorcze spółek

Opublikowano:
Autor:

Prawie 2 mln na rady nadzorcze spółek - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościBlisko dwa miliony złotych pochłoną wynagrodzenia członków rad nadzorczych płockich spółek. A może by zmniejszyć liczbę ich członków? - proponuje radna PiS.

Blisko dwa miliony złotych pochłoną wynagrodzenia członków rad nadzorczych płockich spółek. A może by zmniejszyć liczbę ich członków? - proponuje radna PiS.

Płockie spółki, a szczególnie ich rady nadzorcze to temat, który budzi kontrowersje. Jeszcze w okresie ostatniej kampanii wyborczej jedną z kart, jaką przerzucali się kandydaci na prezydenta Płocka, było zadłużenie miejskich spółek oraz możliwość zmniejszenia liczebności członków rad nadzorczych poprzez np. ich konsolidację z racji podległych zadań. Wybory prezydenckie już dawno za nami, ale temat bynajmniej nie ucichł. Właśnie wywołała go ponownie radna PiS, Wioletta Kulpa, która zapytała prezydenta, czy nie rozważa zmniejszenia ilości członków rad nadzorczych z 5 do 3-osobowych (w kontekście nowych przepisów dotyczących oskładkowania wynagrodzeń na rzecz ZUS członków rad nadzorczych) i poprosiła o przedstawienie kosztów ich funkcjonowania.

Zgodnie z poprzednimi zasadami członkowie rad nadzorczych (mieszkający w Polsce) obowiązkowo podlegali jedynie ubezpieczeniu zdrowotnemu, natomiast od 1 stycznia 2015 roku powstał również obowiązek uiszczania składek na ubezpieczenia społeczne (liczone od kwoty rzeczywiście wypłaconego wynagrodzenia), co w konsekwencji prowadzi do wzrostu kosztów wynagrodzeń po stronie spółek akcyjnych oraz z ograniczoną odpowiedzialnością, w których powstała rada nadzorcza.

Z informacji, jakie udzielił jej wiceprezydent Dariusz Ciarkowski, wynika, że 5-osobowy zarząd funkcjonuje w trzech spółkach: Wodociągach Płockich i Komunikacji Miejskiej (ale w obu przypadkach po 2 członków wybieranych jest spośród osób podanych przez zarząd spółki) oraz w Zakładzie Utylizacji Odpadów Komunalnych w Kobiernikach koło Płocka.

Po cztery osoby zasiadają w radach: Agencji Rewitalizacji Starówki, Miejskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego oraz Miejskiego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej-TBS, w spółce Rynex, jak również w Płockim Zakładzie Opieki Zdrowotnej.

W przypadku czterech pozostałych spółek (SPR Wisła Płock, Wisły Płock, Międzynarodowego Centrum Rozwoju Lokalnego CIFAL, Inwestycji Miejskich) zarząd liczy po trzy osoby, czyli dokładnie tyle, ile wydało się optymalnie radnej Kulpie.

Ale przejdźmy do rocznych kosztów funkcjonowania rad. Te, zgodnie z nowymi przepisami, wzrosną i to sporo. O ile w roku 2014 najmniejsze dotyczyły SPR Wisły Płock (bez uposażenia) oraz Wisły Płock (48 tys. zł), przy 3-osobowych radach nadzorczych, o tyle największe kwoty dotyczyły rzecz jasna tych największych zarządów, czyli funkcjonujących w Komunikacji Miejskiej (187 tys. 403 zł) i Wodociągach Płockich (161 tys. 674 zł).

Gdyby jednak podane kwoty podzielić przez liczbę osób zasiadających w radzie nadzorczej, wychodzi trochę inne zestawienie. W dalszym ciągu stawkę będą zamykały obie spółki sportowe, następnie Zakładu Utylizacji Odpadów Komunalnych w Kobiernikach oraz wspomniane już Wodociągi Płockie, ale najdroższą piątkę utworzą rady: Komunikacji Miejskiej, Ryneksu, by górną stawkę ostatecznie zamknęły MTBS, CIFAL (ten sam, o którym było głośno podczas sesji budżetowej z powodu przekazania na jego rzecz 0,5 mln zł) oraz Inwestycje Miejskie.

Po wejściu w życie nowych przepisów, koszty rad nadzorczych wzrosną z kwoty powyżej 1,5 mln zł (1 mln 533 tys. zł) do niemal 2 mln zł (1 mln 925 tys. zł). Najniżej oszacowano koszty SPR Wisła Płock i Wisły Płock (58 tys. 400 zł), następnie będą to kolejno: Cifal Płock (143 tys. 539 zł), Inwestycje Miejskie (147 tys. 300 zł), PZOZ (180 tys. 993 zł), MTBS (183 tys. 792 zł), ARS (188 tys. 168 zł), Rynex (188 tys. 400 zł), MZGM-TBS (188 tys. 655 zł), Wodociągi Płockie (191 tys. 111 zł), natomiast najwyżej Zakład Utylizacji Odpadów Komunalnych w Kobiernikach (225 tys. 200 zł) oraz Komunikacja Miejska (blisko 230 tys. zł), gdyby jednak ponownie spojrzeć na liczbę członków rad nadzorczych, wówczas najbardziej opłacalne okazują się rady (kolejno) Agencji Rewitalizacji Starówki, Ryneksu, MZGM-TBS, Cifal i ponownie Inwestycji Miejskich.

W tej samej odpowiedzi wiceprezydent Ciarkowski zaznacza, że aktualnie „trwa proces oceny funkcjonowania jednoosobowych spółek” w gminie. Ponadto w zestawieniu zabrakło Płockiego Parku Przemysłowo-Technologicznego i SITY.

- Rada nadzorcza nie służy do lokowania kolegów, tylko do kontroli zarządu i nakreślania ewentualnych płaszczyzn działania - komentuje radna Kulpa i proponuje (zgodnie z raportem Najwyższej Izby Kontroli względem łódzkich spółek), by w radach zasiadali najlepsi z najlepszych, co można by uzyskać poprzez wyłanianie w drodze konkursu - twierdzi Wioletta Kulpa. - Miastu brakuje pomysłu na niektóre spółki, a długi już teraz są znaczne - stwierdza, bo realne efekty niejednokrotnie o wiele trudniej znaleźć.

Fot. tabela z wyliczeniami przestawiona w interpelacji

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE