We wczesnych godzinach porannych do płockiej straży pożarnej wpłynęło zawiadomienie pożarze w hali produkcyjnej. Wciąż jeszcze trwa dogaszanie.
Hala, w której wybuchł pożar, należy do firmy Fructoplant, zajmującej się dostarczaniem sadzonek drzew i krzewów ozdobnych. – O godzinie 4.37 zostaliśmy zawiadomieni przez osobę postronną o pożarze w hali w Gąbinie – mówi nam rzecznik straży pożarnej Edward Mysera. – Na miejsce wysłano w sumie 14 samochodów należących do państwowej i ochotniczej straży. W sumie w akcji bierze udział 40 strażaków.
Trwa jeszcze dogaszanie. Wiadomo już, że spaliło się około 1/3 hali. W środku nie było nikogo. Na szczęście również nikt nie ucierpiał w wyniku pożaru. – Obecnie za wcześnie mówić o ewentualnych przyczynach zdarzenia – dodaje rzecznik.