Rzecznik straży pożarnej poinformował, że wybuchł pożar w internacie przy ul. Norbertańskiej. Ewakuowano osoby znajdujące się w budynku. Jedna osoba została poszkodowana i trafiła do szpitala.
Na razie wiadomo, że pożar wybuchł w pokoju na pierwszym piętrze.
- W tej chwili trwa ewakuacja - mówił ok. 20.00 Edward Mysera. - Staramy się ustalić, czy ktoś nie został poszkodowany. To na razie nasz priorytet.
Trwa sprawdzanie, ile dokładnie osób mogło znajdować się w środku budynku.
Powiadomiono już Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Trzeba będzie zorganizować nocleg dla wszystkich.
AKTUALIZACJA
Z budynku ewakuowano 80 osób, jedną osobę zabrała karetka pogotowia. - Miała objawy zatrucia produktami spalania - informuje rzecznik. - Pożar zamknął się w obrębie jednego pokoju. Uczniowie po ugaszeniu płomieni wrócili do budynku. Z użytkowania wyłączono jedną kondygnację. Natomiast tych uczniów, którzy zostali bez miejsca do spania, ulokowano w pozostałych pokojach.
W działaniach brały udział cztery zastępy Straży Pożarnej, 14 ratowników. Na miejscu był też obecny dyrektor Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Dodajmy, że o tym samym internacie dyskutowali radni w trakcie ostatniej sesji w ratuszu. W starszej części oberwał się fragment sufitu. Uczniowie mieli szczęście, że wcześniej przestawili łóżka.
[ZT]13656[/ZT]
W czwartek wróciliśmy do sprawy internatu:
[ZT]13720[/ZT]