W niedzielę po południu w płomieniach stanęły pomieszczenia w dwóch sąsiadujących ze sobą kamienicach przy ulicy Kwiatka. Niewykluczone, że doszło do celowego podpalenia.
Jak informuje rzecznik płockiej straży pożarnej, Edward Mysera, do pożaru doszło w niedzielę ok. 16.00 w dwóch sąsiadujących ze sobą miejskich kamienicach przy Kwiatka - w piwnicy jednej oraz na poddaszu drugiej.
- Ponieważ do pożaru doszło jednocześnie na najniższej i na najwyższej kondygnacji budynków, istnieje uzasadnione podejrzenie celowego podpalenia - nie wyklucza rzecznik straży pożarnej.
Strażacy ewakuowali sześcioro mieszkańców budynku, na szczęście nie było poszkodowanych. W akcji gaśniczej wzięło udział sześć zastępów Państwowej Straży Pożarnej, łącznie 20 strażaków. W tej chwili sytuacja jest już opanowana.
Fot. Portal Płock