Do wypadku doszło w środę na przejściu dla pieszych na ulicy Miodowej. To dla kierowców nauczka, by zatrzymywali się przed pasami, ilekroć widzą na nich pieszych.
Jak w dzisiejszym raporcie z minionej dobry przekazał rzecznik płockiej policji, ze wstępnych ustaleń policjantów na miejscu wypadku wynika, że do potrącenia pieszej doszło, gdy schodziła ona już z oznakowanego przejścia dla pieszych.
- Kobieta z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala - mówi Krzysztof Piasek. - Nie mamy informacji, aby były to obrażenia zagrażające jej życiu.
To powinna być nauczka dla wszystkich kierowców, by bezwzględnie zatrzymywać się przed pasami, a nie liczyć, że pieszy zdąży z nich zejść.
To najpoważniejsze zdarzenie tej doby, nie brakowało jednak również mniej groźnych w skutkach kolizji. Łącznie policjanci odnotowali 18 stłuczek - 11 w Płocku i siedem w powiecie. Jedną z nich było zderzenie kilku aut za rondem Wojska Polskiego w stronę centrum miasta. Policjanci zatrzymali także dwóch nietrzeźwych kierowców.
[ALERT]1475754988677[/ALERT]