Potrącenie i mnóstwo kolizji [FOTO]

Potrącenie rowerzysty i blisko 30 kolizji - to bilans minionego weekendu na płockich i podpłockich drogach. Groźnie wyglądało m.in. poniedziałkowe zderzenie dwóch aut na rondzie Wojska Polskiego.

Jak poinformował rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek, do wypadku doszło w piątek na skrzyżowaniu Popiełuszki i Browarnej. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca hondy skręcając w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu na wprost rowerzyście. Kierujący rowerem z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. - Nie mamy informacji świadczących o tym, aby obrażenia zagrażały jego życiu - mówi rzeczni.

Pozostałe zdarzenia były mniej groźne w skutkach, choć niektóre - jak na przykład dzisiejsze poranne zderzenie suzuki i samochodem cieżarowym scania w rejonie ronda Wojska Polskiego, wyglądały naprawdę poważnie. Do zderzenia doszło z winy kierowcy suzuki, który wjechał na rondo przy czerwonym świetle. Został on ukarany mandatem karnym.

Jednak jak wynika z informacji przekazanych przez rzecznika policji, ani w tym zderzeniu, ani w 29 pozostałych (21 w Płocku i osiem w powiecie), na szczęście nikt nie ucierpiał i ostatecznie zakwalifikowano je jako kolizje. Przez weekend zatrzymano pięciu pijanych kierowców. 

Spośród pozostałych zdarzeń ostatnich trzech dni rzecznik wymienia jeszcze włamanie do piwnicy przy Gwardii Ludowej (sprawę zgłoszono teraz, ale właściciele oceniają, że do włamania mogło dojść nawet od 25 stycznia), skąd ukradziono meble ogrodowe warte ok. 600 zł, a także kradzież portfela z pieniędzmi oraz biżuterii o wartości ok. 950 zł w jednym z lokali gastronomicznych przy Grodzkiej.

Poniedziałkowa kolizja w rejonie Wojska Polskiego, fot. Czytelnik