Płocczanin uważa, że zgłoszenia telefoniczne i mailowe były bagatelizowane przez Straż Miejską, a jeżeli już jakieś czynności są podejmowane, to ograniczają się jedynie do pouczeń. Nie ujawniono, o jakim osiedlu mowa.
Komendant Straży Miejskiej w Płocku wyjaśnia
Ratuszowa Komisja Skarg Wniosków i Petycji zwróciła się do komendanta o wyjaśnienia.
- Komendant wyjaśnił, że od 1 stycznia 2025 r. na terenie będącym przedmiotem skargi Straż Miejska podjęła 28 interwencji po zgłoszeniach mieszkańców, dotyczących nieprawidłowego parkowania - informuje ratusz.
W 9 przypadkach zgłoszenie się nie potwierdziło, 12 razy pouczono kierowców, jeden pojazd został odholowany, a w trakcie kolejnych 6 interwencji pozostawiono 40 powiadomień do stawienia się w siedzibie Straży celem przeprowadzenia dalszych czynności oraz nałożono 5 mandatów.
- Stwierdzić należy, że zarzuty zawarte w skardze nie znalazły potwierdzenia. Nie sposób uznać za zasadnych zarzutów dotyczących braku jakiejkolwiek reakcji Straży na prośby o interwencje, skoro na ulicy będącej przedmiotem skargi w samym tylko 2025 r. przeprowadzono kilkadziesiąt interwencji - podkreślają w urzędzie miasta.
Urząd Miasta Płocka. Ocena pracy Straży
Zdaniem magistratu także twierdzenie, że działalność strażników ogranicza się jedynie do pouczeń nie odpowiada prawdzie skoro poza pouczeniami kierowcy są wzywani na dalsze czynności do siedziby Straży, karani mandatami, a w skrajnych przypadkach dochodzi do odholowania pojazdu.
Rada Miasta Płocka ma świadomość, że zapewne nie każde wykroczenie polegające na nieprawidłowym parkowaniu zostanie zarejestrowane, a sprawca ukarany, co wynika z nagminności takich wykroczeń i ograniczeń kadrowych i mobilności funkcjonariuszy.
- Pomimo być może nie zawsze natychmiastowej czy satysfakcjonującej reakcji, funkcjonariusze Straży nie bagatelizują zgłoszeń na osiedlu i prowadzą aktywne czynności - czytamy w projekcie uchwały, uznającej skargę za nieuzasadnioną.
Sesja Rady Miasta Płocka. Jest uchwała
W czwartek 26 radni miejscy głosowali w sprawie skargi.
- Skargę na Komendanta Straży Miejskiej w Płocku uznaje się za nieuzasadnioną. Przechodząc do merytorycznej analizy skargi, stwierdzić należy, że zarzuty w niej zawarte nie znalazły potwierdzenia - czytamy w czwartkowej uchwale.
Podczas głosowanie w sali w Urzędzie Miasta Płocka obecnych było 22 rajców. Za podjęciem uchwały była zdecydowana większość, bo aż 22 osoby.
Co ciekawe, od głosu wstrzymał się jeden radny - Michał Sosnowski. Głosu nie oddali Łukasz Chrobot i Marta Krasuska.
Komentarze (0)