Około 11:30 na Maszewie doszło do awantury między policjantami, a agresywnym mężczyzną. Podejrzany szarpał się z funkcjonariuszami, konieczne było wezwanie posiłków.
Jak wynika z relacji naszego czytelnika, w interwencji początkowo brała udział dwójka policjantów. Mężczyzna cały czas był agresywny, szarpał się z policjantami.
- Prowadząca go policjantka przewróciła się - relacjonuje czytelnik.
Jak się okazało, mężczyzna kilka minut wcześniej przekroczył dozwoloną prędkość, ale nie zatrzymał się do kontroli pojazdu.
- Zaczął uciekać. W wyniku pościgu został zatrzymany, ale zaczął szarpać się z policjantami - potwierdza sierż. szt. Krystyna Kowalska z płockiej policji. - Doszło do naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy. Trwają czynności z zatrzymanym.
Zgodnie z art. 222 kodeksu karnego, za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 3 lat.