Organizatorzy Polish Hip-Hop Festivalu długo zwlekali z podjęciem decyzji, ale ostatecznie doszli do takiego samego wniosku, jak organizatorzy innych imprez masowych. W 2020 roku festiwalu nie będzie, za to w 2021 roku obiecują dwie edycje.
Polish Hip-Hop Festival był w o tyle lepszej sytuacji w porównaniu z Audioriver, że większość artystów pochodzi z Polski. To ułatwiało sporo kwestii, m.in. połączeń lotniczych, które z większością krajów są zawieszone do dziś. Organizatorzy przyznają, że do końca wierzyli, że sytuacja ulegnie zmianie. Sytuacja pandemiczna nie ustępuje, a imprez masowych organizować nie można.
- Sytuacja epidemiczna i przepisy związane z zakazem organizowania imprez masowych, zmusiła nas do podjęcia tej niełatwej decyzji jaką jest odwołanie tegorocznej, ósmej edycji Polish Hip-Hop Festival. Bardzo żałujemy, ponieważ w tym roku przygotowaliśmy dla Was jeszcze bardziej niezwykłe i wyjątkowe wydarzenie pod każdym względem, o którym długo byście nie zapomnieli - podkreślają organizatorzy.
W 2020 roku miała odbyć się 8. edycja festiwalu. Z góry podano termin 9. edycji - to 5 – 7 sierpnia 2021 roku. Czy wtedy będzie już można bez przeszkód organizować imprezy masowe? Tego na dziś nie wie nikt. Organizatorzy ponadto zapowiadają nie jeden, a dwa festiwale.
- Ale przecież 8 edycja nie może zniknąć tak sobie! Dlatego postanowiliśmy, że przyszłoroczna impreza będzie edycją podwójną! Przecież uczestnicy nie mogą być stratni. Jesteście dla nas najważniejsi. Obiecaliśmy Wam ósmą edycję i ją dostaniecie – razem z dziewiątą! - tłumaczą. - rzygotowujemy rozwiązania, których do tej pory nie było zarówno pod względem infrastruktury, liczby scen jak i aspektów wizualnych. Potwierdzamy również dotychczasowo ogłoszonych artystów. Ci sami i jeszcze więcej zagra w przyszłym roku.
Karnety na tegoroczną edycję zachowują ważność i organizatorzy polecają je zachować, bo w przyszłym roku, ze względu na podwójną imprezę, może być po prostu drożej. Ci, którzy będą chcieli zwrócić kupione karnety, mają czas do 31 grudnia.