Opisywana sytuacja miała miejsce w miniony wtorek, około godziny 1:00 na ul. Otolińskiej. To tam policjanci z miejskiej drogówki chcieli zatrzymać osobowego peugeota do kontroli drogowej.
- Kierowca pojazdu zaczął uciekać - podaje asp. Krystyna Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku. - Policjanci podjęli pościg, jednak uciekinier zdołał ukryć się między blokami.
Policjanci nie dali za wygraną i użyli kamer nasobnych, które rejestrują prowadzone przez nich interwencje. Dzięki analizie nagrania już kilkanaście godzin później zatrzymali 28-latka.
- Mężczyzna usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej. Przyznał się do winy - podaje Kowalska. - Płocczanin stracił również prawo jazdy, a jego samochód został zabezpieczony na policyjnym parkingu na poczet kary.
Policja przypomina, że kierowca, który zmusi policję do pościgu i nie zatrzyma się do kontroli jest zagrożony karą do 5 lat więzienia. W takiej sytuacji sąd zakaże mu też prowadzenia pojazdów.