reklama
reklama

Policja apeluje: nie bądźmy obojętni. Na dworze można zamarznąć w kilka godzin

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Pixabay

Policja apeluje: nie bądźmy obojętni. Na dworze można zamarznąć w kilka godzin - Zdjęcie główne

foto Pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPrzy minusowych temperaturach nietrudno o śmierć z wychłodzenia. Już kilka godzin na mrozie może skończyć się tragedią. Policja apeluje: reagujmy w takich sytuacjach.
reklama

Do tragicznego zdarzenia, które poruszyło całą Polskę, doszło 28 listopada w Andrychowie. W wyniku wyziębienia organizmu zmarła 14-letnia Natalia. Dziewczyna zasłabła w drodze do szkoły, zdążyła jeszcze zadzwonić do ojca i poinformować go o swoim stanie. Zaniepokojny ojciec miał szukać dziewczyny, miał też zgłosić sprawę zaginięcia na policję już ok 9:00. Dziewczynkę leżącą pod bilbordem zapewne widziały dziesiątki osób - przez kilka godzin nikt nie zareagował. Nastolatka została odnaleziona po godz. 13:00. Niestety, wyziębienie organizmu było zbyt duże. Zmarła w szpitalu. Policja wszczęła wewnętrzne postępowanie w sprawie działań tamtejszych funkcjonariuszy. 

Płocka policja apeluje, abyśmy nie byli obojętni zwłaszcza zimą, przy minusowych temperaturach. 

reklama

- Kiedy na zewnątrz panują niskie temperatury, wiele osób narażonych jest na utratę życia lub zdrowia na skutek wychłodzenia organizmu. Problem ten dotyka przede wszystkim osoby bezdomne, samotne, w podeszłym wieku. Zagrożenie takie dotyczy także osób będących pod wpływem alkoholu. Nie bądźmy obojętni i alarmujmy Policję za każdym razem, kiedy ktoś jest narażony na wychłodzenie organizmu - apeluje policja.

To nie musi być osoba bezdomna - może to być diabetyk, który nie wziął na czas insuliny, albo po prostu osoba, która przedawkowała alkohol czy inne substancje. Wystarczy zadzwonić pod numer 112 i wezwać pomoc. 

Przy temperaturze rzędu -5 stopni Celsjusza śmierć z wychłodzenia następuje w ciągu zaledwie kilku godzin. Pamiętajmy, że taka osoba nie czuje, że zamarza. 

reklama

- Wystarczy chwila nieuwagi, śliska, nierówna nawierzchnia i można się potknąć, wywrócić i nie mieć siły się podnieść. Wtedy o tragedię nietrudno. Dlatego też nie należy przechodzić obojętnie obok osób po alkoholu podczas silnych mrozów. Pamiętajmy, ze wymagają one od nas szczególnej pomocy – człowiek nietrzeźwy zdecydowanie szybciej traci ciepło - wskazuje policja.

Służby można zawiadomić dzwoniąc pod numer alarmowy 112 lub za poprzez Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama