Darmowe posiłki dla dzieci w żłobku to jedna z propozycji, która ma zostać poruszona podczas czwartkowej Sesji Rady Miasta Płocka. W opinii samorządowców PiS, ma to być swoista rekompensata dla płocczan. Za co?
- Dzisiaj przegłosujemy nowe stawki za żłobek miejski. Źle skonstruowany projekt „Aktywnie w żłobku”, który miał odciążyć polskie rodziny, w żaden sposób ich nie wspiera. Mamy do czynienia z bezpośrednim transferem środków do budżetu miasta.
- rozpoczął Szymon Stachowiak podczas konferencji. Jak wskazuje, do Płocka - w ramach programu – wpłynęło ponad 5,5 mln zł.
- Płocczanie nie otrzymują z tego tytułu ani złotówki. Klub PiS przychodzi z alternatywą. Proponujemy podjąć działania, by posiłki w żłobkach były darmowe. Dziś płocczanie płacą za nie kilkaset złotych. Miasto, które wymiera i w którym dzieci jest coraz mniej, musi stawiać na jak największe wsparcie dla młodych.
- mówił podczas konferencji prasowej Stachowiak.
Sytuacja MOSiR-u
Przewodniczący lokalnych struktur PiS poruszył także temat sytuacji Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Jak przekonywał podczas konferencji, ta jest co najmniej dyskusyjna.
- Dziś głosujemy nad zmianą w budżecie miasta i Wieloletniej Prognozie Finansowej. Mamy dopłacić po raz kolejny do MOSiR-u. Tym razem 3,5 mln zł. Zgłaszamy nasz kategoryczny sprzeciw! Według posiadanej przez nas wiedzy z prokuratury, toczy się śledztwo dotyczące niegospodarności wobec MOSiR-u.
- grzmiał Szymon Stachowiak.
Przewodniczący lokalnych struktur PiS utrzymuje, że pieniądze płocczan są marnotrawione. – Nie ma naszej zgody na to, by marnotrawić pieniądze na nietrafione inwestycje takie jak Miodolanka, która przynosi milionowe straty. Dziś wszyscy dopłacamy do tego, że ten obiekt powstał, zaś sam MOSiR idzie na rekord świata pod względem otwierania i zamykania aquaparku. O ile pamiętam ostatnio pracował on przez pięć dni – drwił podczas konferencji.
Samorządowcy z PiS zapowiadają, że będą bacznie przyglądać się tej miejskiej spółce.
Klub radnych PiS chce rozmawiać także o rozwoju sieci kolejowych w Płocku. Jak usłyszeliśmy, samorządowcy zaprosili na ten punkt sesji przedstawicieli CPK.
Molo imienia Tony'ego Halika? PiS ma inną propozycję
Radni z lokalnych struktur PiS proponują także swojego patrona płockiego molo. Ma to być lepszy wybór niż sugerowany wcześniej Tony Halik.
- Pojawił się projekt uchwały, by molo było imienia Halika. My wychodzimy z innego, płockiego myślenia. Patronem molo powinna być osoba z Płocka, która całe swoje życie poświęciła dla tego miasta i wody. Proponujemy, by nosiło oni imię Grzegorza Stellaka. To wioślarz, trener juniorów, prezes PTW, płocczanin roku 2009 i wielokrotny medalista mistrzostw świata, Europy oraz Igrzysk Olimpijskich w Moskwie.
- przekonywał podczas konferencji Mirosław Milewski, radny miasta, były włodarz Płocka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.