Niedawno opublikowaliśmy list płocczanki, która bez ogródek nazwała płocki bon żłobkowy "fikcją". W praktyce z tej formy wsparcia korzysta mało osób. Prezydent miasta deklarował gotowość do zmian i wszystko wskazuje na to, że takie nastąpią. O ile radni wyrażą na nie zgodę podczas sesji w listopadzie.
Przypomnijmy, że płocki bon żłobkowy to w istocie kwota 260 zł miesięcznie jako pomoc dla rodzin mających dzieci w wieku od jednego roku życia do 3 lat, których dzieci są w żłobkach niepublicznych. W ten sposób Ratusz chciał pomóc w opłatach, które miesięcznie wynoszą nawet kilkaset złotych. Aby jednak otrzymać wsparcie w postaci bonu, wpierw trzeba spełnić warunki, w tym nie można przekroczyć kryterium dochodowego ustalonego na poziomie 1927 zł 20 gr netto na osobę w rodzinie.
[ZT]23574[/ZT]
Co się wkrótce może zmienić? Zaproponowano podwyższenie kryterium dochodowego od 1 stycznia 2020 r. uprawniającego do otrzymania bonu, do wysokości 420 proc. kryterium obowiązującego w pomocy społecznej (czyli do kwoty 2217 zł i 60 gr netto na osobę w rodzinie). Zmianę uzasadniono wzrostem najniższego wynagrodzenia do 2600 zł brutto od 1 stycznia 2020 r.
- Pozostawienie na tym samym poziomie kryterium ustalonego w uchwale z 28 lutego 2019 r. ograniczyłoby płockim rodzinom dostęp do "Płockiego bonu żłobkowego" - czytamy.
Do projektu uchwały wpisano możliwość sięgnięcia po bon także w przypadku objęcia opieką dziecka przez niepubliczny klub dziecięcy bądź dziennego opiekuna.
Dziennym opiekunem może być osoba prowadząca działalność na własny rachunek albo zatrudniana przez podmioty, o których mowa w art. 8 ust. 1 ustawy o opiece nad dziećmi wieku do lat 3 (jednostki samorządu terytorialnego – gminy, powiaty, województwa, instytucje publiczne, osoby fizyczne, osoby prawne, jednostki nieposiadające osobowości prawnej), na podstawie umowy o pracę albo umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego stosuje się przepisy dotyczące zlecenia.
Szkopuł w tym, że w Płocku nie ma niepublicznych klubów dziecięcych, podobnie nie ma dziennych opiekunów - nie ma o tym informacji w rejestrze prowadzonym przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (na portalu informacyjno-usługowym Empatia). W Ratuszu potwierdzają, że w Płocku nie działają ani niepubliczne kluby dziecięce, ani dzienni opiekunowie - tak, jak to wynika z rejestru na wspomnianym portalu.
- Zmiana została wprowadzona na wypadek, gdyby takie placówki powstały w przyszłości - żeby nie wykluczać dzieci objętych przez nie opieką z możliwości korzystania z bonu żłobkowego - dowiedzieliśmy się w Urzędzie Miasta Płocka.
Projekty uchwał trafią teraz do radnych podczas merytorycznych komisji, ostateczna decyzja nastąpi 28 listopada, kiedy to radni zagłosują w trakcie sesji.