W Ratuszu prezydent postanowił zrobić małe podsumowanie miejskich planów na 2016 rok. Wspomniał też o inwestycjach na kolejne lata. Było więc m. in. o akwariach, przedszkolach, zieleni, budżecie obywatelskim, remontach, obwodnicy i koncepcji stadionu na miarę ekstraklasy. Ten ostatni projekt z ewentualną pomocą Orlenu.
Spotkanie w Ratuszu było przedświąteczne, więc pojawiły się żonkile na stołach, wielkanocne wypieki i życzenia, aby to życie zwyciężyło nad śmiercią i nie było tak przykrych zdarzeń, jak ostatnie zamachy w Brukseli. Prezydent ma już w swoim zwyczaju przy okazji mniej formalnych spotkań z dziennikarzami w sali sejmowej robić podsumowanie tego, co już za nami lub dopiero wszystkich nas czeka. Czasem są to także już zainicjowane przdsięwzięcia, jak chociażby zakrojony na kilka miesięcy remont ul. Gradowskiego.
W planach dotyczących infrastruktury drogowej wspomniano o remoncie ulicy Tysiąclecia, jednak nie w bieżącym roku. Może zacznie się w 2017 lub w 2018 roku i będzie związany również z rozdziałem kanalizacji ogólnospławnej na deszczową i sanitarną. Warto też wspomnieć o planowanym remontach ul. Chopina i Przemysłowej. - Przemysłową zaczniemy pod warunkiem uruchomienia środków na przygotowany przez nas Regionalny Instrument Terytorialny, a tu szanse maleją – przyznał Andrzej Nowakowski. Przypomnijmy, że chodzi o ten sam dokument, w którym zawarto m. in. remont płockiego nabrzeża. Tzw. RIT ułatwia samorządom pozyskiwanie środków unijnych. Jest jednak różnica, ponieważ na realizację dokumentacji projektowo-kosztorysowej zagospodarowania terenu płockiego nabrzeża już ogłoszono przetarg.
Obwodnica. Ruszamy ze środkami z budżetu
Zdecydowanie szybciej powinny ruszyć prace nad kolejnym fragmentem obwodnicy na odcinku od węzła „Boryszewo” na ul. Otolińskiej do węzła „Bielska”. Długość całego drugiego odcinka do realizacji wynosi 7 km 210 metrów. Droga ma być jednojezdniowa z dwoma pasami ruchu, w rejonie węzłów dwujezdniowa lub będzie miała dodatkowe pasy włączeniowe. Ten etap obejmuje również budowę samego węzła „Bielska”, wiaduktu kolejowego nad torami i drogowego w ciągu ul. Bielskiej oraz drogi serwisowe. Urząd Marszałkowski w dalszym ciągu nie ogłosił konkursu na inwestycje drogowe, abyśmy mogli pozyskać dofinansowanie. Drugi etap to koszt 50 mln zł. Dlatego Ratusz nie chce dłużej czekać i zaczynamy z tymi środkami, które mamy już zarezerwowane w budżecie. Plan jest taki, w ciągu 30 dni wyłaniamy w dwuetapowym przetargu siedem potencjalnych firm, które mogłyby podjąć się zamówienia, następnie po upływie następnych 40 dni zostanie już tylko jedna firma i to jej urząd powierzy budowę dalszej części trasy północno-zachodniej. Postępowanie przetargowe powinno rozpocząć się za kilka dni.
- Mamy informację od marszałka województwa, że konkurs będzie w czerwcu. Liczymy, że wszystko uda się zgrać – mówił prezydent. Kiedy Urząd Marszałkowski ogłosi konkurs, my już będziemy mieli wykonawcę. Wówczas na przełomie września i października mogłoby dojść do podpisania z nim umowy, a prace ruszyłyby na jesieni. Z całą trasą powinniśmy wyrobić się do 2018 roku (ale są też wstępne przewidywania, że udałoby się wcześniej, może do końca listopada 2017 roku). - I nie ma to związku z wyborami - uprzedział prezydent ewentualne docinki. Chodzi o tzw. kamienie milowe narzucone przez Unię beneficjentom. To nic innego, jak czas na realizację, którego nie można przekroczyć. Problem w tym, że konkursów, jak nie było, tak nie ma, a data graniczna pozostaje niezmienna.
Co jeszcze w planach na ten rok? Ratusz liczy na oddanie kilku inwestycji: akwariów w zoo, przedszkola na Podolszycach Północ (planuje się także zmiany w przedszkolu na ul. Reja i na Kossobudzkiego, ale zastąpienie placówek budowanych jeszcze w rybie ciechanowskim to perspektywa dwóch, trzech lat), „Mieszkania na start” przy ul. Sieniewicza 25, Centrum Aktywności Seniora przy ul. Otolińskiej połączony z domem dziennego pobytu dla osób chorych na Alzheimera oraz Płockie Centrum Terapeutyczno-Rehabilitacyjne przy ul. Lasockiego.
Nowy stadion. Orlen pomoże?
Prezydent wspomniał o koncepcji na stadion dla Nafciarzy. Chciałby, aby powstała w porozumieniu z kibicami i była na miarę ekstraklasy. Stary obiekt wymaga co najmniej remontu i modernizacji. Dlatego Ratusz zamierza czynić starania, by w inwestycji partycypował Orlen.
Ponadto trwa liczenie latarni, które należą do miasta, co ma związek z drugim partnerstwem publiczno-prywatnym, do którego przygotowuje się Ratusz (pierwszy z firmą Siemens obejmował termomodernizację i zmiany w ponad 20 budynkach, co już się zaczęło). Po audycie nastąpi wymiana opraw i żarówek na bardziej energooszczędne, o czym zresztą niedawno pisaliśmy.
Już niedługo, w kwietniu lub w maju, znów będzie moża składać projekty do nowej edycji budżetu obywatelskiego. A skoro idzie wiosna i przyroda zacznie w błyskawicznym tempie rozkwitać, dodajmy, że na nowe nasadzenia na terenie całego miasta mamy wydać jeszcze w 2016 roku milion złotych. W dużej mierze z wykorzystaniem środków zewnętrznych. - Liczę, że będzie nam się lepiej oddychało, pomimo obecności PKN Orlen - dodał miejski włodarz.
Czytaj też:
