Opisywane zdarzenie działo się w Łącku. To tam zatrzymany został 45-letni rowerzysta, którego jazda wzbudziła duże wątpliwości u funkcjonariusza policji.
- Choć jazda rowerzysty sprawiała mu duże problemy, to i tak nie zsiadł z pojazdu – podaje Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji. - Policjant z posterunku w Łącku przerwał jego podróż. Jak się okazało, mieszkaniec powiatu miał w organizmie ponad promil alkoholu.
Zgodnie z nowym taryfikatorem mężczyzna został ukarany wysokim mandatem karnym.
Policja apeluje: nietrzeźwi rowerzyści stanowią zagrożenie nie tylko dla własnego bezpieczeństwa ale także innych uczestników ruchu drogowego. Policja prosi o trzeźwość i rozsadek na drodze.
Komentarze (0)