Do tej pory klienci chcący załatwić coś w dwóch charakterystycznych mało urodziwych biurowcach przy 3 Maja parkowali woje auta gdzie popadło, a budowa parkingu nie wyszła poza etap planowania. Teraz nareszcie coś drgnęło.
O potrzebie budowy parkingu między dwoma biurowcami niebieskim i pomarańczowym przy 3 Maja, w których mieści się całe mnóstwo instytucji i stowarzyszeń (choćby Miejski Urząd Pracy), mówiło się od lat, bo od lat setki samochodów codziennie zastawiają każdy wolny skrawek, nie bacząc czy to parking, chodnik czy trawnik albo czy mieszkańcy okolicznych bloków będą mieli gdzie zaparkować swoje auta. A że w Płocku, a w centrum w szczególności, w ogóle dramatycznie brakuje parkingów, potrzeba była tym bardziej paląca.
W Ratuszu już trzy lata temu powstał projekt przewidujący parking na 60 miejsc między budynkami biurowymi przy 3 Maja16 i 3 Maja 18. Ponieważ plac jest nieutwardzony, posiada uzbrojenie podziemne w postaci sieci wodno-kanalizacyjnych, kanałów ciepłowniczych i telefonicznych i istnieje obawa, że czasami trzeba będzie „pogrzebać” w ziemi, zaprojektowano parking z płyt ażurowych. Do tej pory nie udało się jednak ziścić tych planów.
Aż do teraz. Ratusz ogłosił kilka dni temu przetarg na wykonanie parkingu z płyt ażurowych na 60 miejsc postojowych (w tym 6 miejsc dla osób niepełnosprawnych) z wewnętrzną instalacją elektryczną.
Parking powinien powstać w tym miejscu do końca września.
