reklama

Padł rekord. Około 1,8 tysiąca osób!

Opublikowano:
Autor:

Padł rekord. Około 1,8 tysiąca osób! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW czwartek Stary Rynek opanowały postacie z bajek. Gdzie się nie spojrzało, tam wielkie szpiczaste kapelusze, uszy Myszki Miki i groźni piraci. Wszyscy stanęli do wspólnego bicia rekordu w głośnym czytaniu „Rzepki” Juliana Tuwima. Udało się! Następnie baśniowy korowód okrążył starówkę.

W czwartek Stary Rynek opanowały postacie z bajek. Gdzie się nie spojrzało, tam wielkie szpiczaste kapelusze, uszy Myszki Miki i groźni piraci. Wszyscy stanęli do wspólnego bicia rekordu w głośnym czytaniu „Rzepki” Juliana Tuwima.  Udało się! Następnie baśniowy korowód okrążył starówkę.

Impreza promująca akcję „Cała Polska czyta dzieciom” rozpoczęła się w samo południe.  Poprowadził ją Mariusz Pogonowski, zakamuflowany za okularami przeciwsłonecznymi i w dużym kapeluszem z rondem.

Już na wstępie każdemu nowo przybyłemu doklejano mały tekturowy płotek z numerem. W dwóch rozlokowanych naprzeciwko siebie punktach z hasłami:„Każdy się liczy” i „Chce mi się” trwało bezustanne, tajemnicze odliczanie. Rozlokowane po całej starówce dzieci pokrzykiwały, zaśmiewając się do rozpuku na widok własnych przebrań. – Zróbcie mi zdjęcie z kangurem – prosiło jedno drugiego.

- Czy wszyscy już wiedzą, że w 2014 roku przypada 777. rocznica lokacji Płocka? – zapytał prowadzący ożywionych postaci z bajek. – Z tej okazji spróbujemy pobić rekord. W zeszłym roku było nas 256 osób, policzmy ile w tym roku – i zaczął odczytywać listę obecności według szkół. Szybko okazało się, że kilku przedszkoli i podstawówek zabrakło. – Skoro jeszcze nie dotarli, to albo leżakują, albo mają bardzo krótkie nóżki i z pewnością zaraz przyjdą – zażartował i przedstawił gości ustawionych już na scenie.

Jak się okazało, to właśnie oni mieli odczytać „Rzepkę”, dzieląc między sobą poszczególne role. Wiceprezydent Krzysztof Izmajłowicz został na przykład Kurką! Pozostałe powędrowały m. in. do radnego Artura Krasa, dyrektora płockiego ogrodu zoologicznego Aleksandra Niwelińskiego, Jolanty Głowackiej, rzeczniczki płockich municypalnych, dyrektorki Niepublicznej Szkoły Podstawowej Cogito Luizy Kalinowskiej-Skutnik, Haliny Płuciennik oraz dyrektorki Książnicy Płockiej Joanny Banasiak. A że do odważnych świat należy, wszyscy ruszyli do boju i chcąc nie chcąc musieli wczuć się w swoje role przed dziecięcym audytorium.

Później razem przeczytali cały wiersz ponownie. – Przyspieszyliśmy tempo, ponieważ wszyscy byli już bardzo głodni i chcieli zjeść rzepkę – tłumaczył aktor ze sceny i przeszedł do odczytywania wyników konkursu „Przerwa na czytanie”. Książki i dyplomy powędrowały do Niepublicznego Przedszkola Bajkowa Polanka oraz do Szkoły Podstawowej nr 22, które wystawiło do jednego zdjęcia aż 428 osób!

Cudne pajęczaki, motylki, policjanci, mali królowie i księżniczki ruszyli korowodem odprowadzić wiceprezydenta do Ratusza, wykrzykując głośno, że przecież „czytanie to mądra rzecz”, a Mariusz Pogonowski im wtórował. – Akcja czytania trwa do odwołania – zabrzmiało na jego komendę na całej starówce.

Na koniec dzieci obejrzały bajkę „Podróże Piotrusia” i musiały obmyślić, w jakim miejscu chciałyby mieć zdjęcie wykonane przez Jana Waćkowskiego albo Halinę Płuciennik. - Chłopaki, jeszcze jedno zdjęcie – zwoływał jeden chłopiec kolegów z klasy. – Tylko gdzie? – i zaczęli wspólnie debatować.

Wydarzenie zainicjowali:  Książnica Płocka, Biblioteka "Chotomek", Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich oraz Płockie Stowarzyszenie Przyjaciół Książek i Bibliotek.

Fot. Portal Płock


Więcej zdjęć w naszej galerii:

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE