Pierwsze wzmianki o pomyśle powstania nowej galerii pojawiały się już przy okazji zmian, które zaszły na dworcu przy ul. Chopina. Wiadomo już, że będzie nazywała się „Green Gallery”. Jakie są plany na początek?
Już sama nazwa nowej galerii dla arystów jest spójna z zieloną stylistyką, jaką przyjęto dla odnowionego dworca, przy którym zatrzymują się głównie autobusy. Otwarcie „Green Gallery” zaplanowano na godzinę 17.00 w czwartek, 10 marca.
Na inauguracji pojawi się wystawa w ramach Festiwalu Zorzy Polarnej. Autorem fotografii jest Polak, Tomasz Furmank, który mieszka i tworzy głównie w Norwegii. Pracuje jako bioinformatyk w Instytucie Badań Morza w Bergen. Poza godzinami spędzonymi przy wypełnianiu obowiązków służbowych ma także pasję, fotografowanie norweskich krajobrazów. Bardzo często z... kajaka, przy czym małą kamerę umieszcza na dziobie. Stąd też nazwa ekspozycji, „Złapać ciszę, czyli fiordy z perspektywy kajaka”. Zdjęcia Furmanka opisywano już w takich tytułach prasowych, jak „Daily Mail”, „Telegraph”, „Der Spiegel” czy „National Geographic”.
Dodatkowo z prozą Karela Čapka wystąpią Mariusz Pogonowski i Katarzyna Królikowska.
Czy pomysł się spodoba? Z pewnością urozmaici czas podrożnym oczekującym na swój środek transportu. Był już koncert na peronie, to czemu nie prezentować tam prac lokalnych twórców... Przecież w Płocku nie brakuje uzdolnionych ludzi. Zarządzająca dworcem spółka Rynex chwali się, że dworzec dziennie odwiedza 4 tys. osób.
Fot. Portal Płock
