Takie rewelacje przynosi dzisiejszy Puls Biznesu. Z jedną małą nieścisłością – autorzy piszą, że paliwowy koncern wchodzi w polską siatkówkę, tymczasem jest już przecież głównym sponsorem wielkiej imprezy w Starych Jabłonkach koło Ostródy. Co roku jest tam przy hotelu Anders wielki World Tour w siatkówce plażowej, oglądany przez niemal tydzień przez ok. 100 tys. widzów,w tym wielu płocczan.
Teraz mowa o sponsorowaniu poczynań Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Urzędnicy z PZPS szukają następcy operatora komórkowego Polkomtela, który ponoć „wychodzi” z tego drogiego interesu. Ale z pewnością jest zadowolony, bo marka sieci „Plus” na koszulkach polskiej reprezentacji w siatkówce kojarzy się doskonale. Przyczyniły się do tego trzy tytuły mistrza Europy, wicemistrzostwo świata panów, liczne zagraniczne sukcesy ligowych drużyn. No i jedziemy po medal na igrzyska do Londynu!
Według „PB” roczne zaangażowanie Polkomtela wynosi 15 mln zł, a Orlen ma przekazywać ok. 10 mln zł. Chrapkę na ten sponsoring miał ponoć także PZU. A więc płocki koncern to już nie tylko zaangażowanie sponsorskie w swojej branży – Rajd Dakar i inne, nie tylko siła, moc, dynamika – u polskich medalistów-lekkoatletów, ale i siatkówka, robiąca w ostatnich latach furorę pod względem popularności w Polsce. Szkoda, że póki co to zaangażowanie nie ma to żadnego przełożenia na lokalne, płockie podwórko...