Poza efektami świetlnymi na pochodniach, płocczanie mogą spodziewać się większego hałasu dobiegającego z terenu zakładu produkcyjnego Orlenu. Ponadto już za kilka dni na miesiąc zostanie zatrzymana jedna z instalacji
, a kolejna doczeka się ponownego uruchomienia.
Biuro prasowe PKN Orlen poinformowało, że 29 kwietnia rozpoczął się proces zatrzymania kolumny destylacji próżniowej na Instalacji Hydroodsiarczania Gudronu. Ponowne uruchomienie nastąpi 13 maja. - Prowadzone w tym czasie prace będą wykonywane z najwyższą starannością w zakresie ochrony środowiska i pod kontrolą wyspecjalizowanych służb – zapewniają pracownicy koncernu. - Mimo zachowania wszelkich zasad i procedur, w okresie zatrzymywania instalacji i pierwszych faz prac remontowych, może jednak wystąpić okresowy podwyższony poziomu hałasu dobiegający z terenów Zakładu. Niewykluczone są także widoczne efekty świetlne na pochodniach wynikające z bezpieczeństwa technologicznego, jak i osiągania parametrów jakościowych.
Z początkiem maja zakład planuje uruchomienie w obiegu hermetycznym, już po modernizacji technologicznej celem zmniejszenia energochłonności, Instalacji Destylacji Rurowo-Wieżowej 4 (DRW). Biuro prasowe podaje, że taki zabieg „przełoży się na efekty prośrodowiskowe”. A już w przyszłym tygodniu, 5 maja na miesiąc zostanie zatrzymana instalacja produkcji fenolu i acetonu.
- W trakcie realizowanych prac Biuro Ochrony Środowiska będzie na bieżąco kontrolowało stan jakości powietrza poprzez ciągłe pomiary stężeń substancji w nowoczesnej stacji monitoringu powietrza Gimnazjum Nr 5, zlokalizowanej przy ulicy Królowej Jadwigi – przypomina biuro prasowe Orlenu. - Wyniki pomiarów ze stacji są ogólnodostępne i automatycznie przesyłane do bazy systemu Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie oraz dostępne w Internecie pod adresem: http://sojp.wios.warszawa.pl. O prowadzonych operacjach technologicznych zostały poinformowany Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska oraz Centrum Zarządzania Kryzysowego przy Urzędzie Miasta Płocka.
Fot. Karolina Burzyńska/Portal Płock
