Tuż przed dzisiejszą sesją rady miasta radni klubu Prawa i Sprawiedliwości zwołali specjalną konferencję w sprawie nagłego zwolnienia radnego Leszka Brzeskiego z funkcji dyrektora Szkoły Mistrzostwa Sportowego. - Kto będzie następny? - pytają. - Czy to odwet za zadawanie niewygodnych pytań?
Radny Leszek Brzeski pełnił swoją funkcję od kwietnia 2011 roku aż do 21 maja 2015 roku, kiedy otrzymał wymówienie od dyrektora Zespołu Szkół Technicznych po tym, jak prezydent Andrzej Nowakowski zwrócił się o opinię do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego, czy radny może łączyć mandat z tą funkcją. Zgodnie ze stanowiskiem PiS, podpartym wiedzą prawniczą płynącą z opinii z 2011 roku, nie występuje żadna kolizja prawna, która uzasadniałaby taką decyzję.
- Co takiego zmieniło się w ciągu ostatnich czterech lat? - pytała przewodnicząca płockich struktur PiS, Wioletta Kulpa. Swój apel kierowała poprzez płockie media głównie do prezydenta Nowakowskiego. - Czy chodzi o zadawanie pytań podczas sesji i aktywność radnego? Czy to nie odwet, próba uderzenia w radnych opozycyjnych? I czy właśnie tak ma wyglądać zapowiadana współpraca w ramach rocznicy 25-lecia istnienia samorządu?
Swoje wnioski opierała na usunięciu Piotra Śladowskiego, który dwa lata temu najpierw został odwołany ze stanowiska wiceprezesa Inwestycji Miejskich, potem powołany na wiceszefa w Kobiernikach, wreszcie zwolniony i z tego stanowiska (dodajmy, że niedawno został prezesem Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego w Gostyninie, w którym wybory wygrał kandydat PiS). Płoccy radni podejrzewają, że to sympatyzowanie z PiS i start do rady powiatu miało wpływ na przerwanie kariery Śladowskiego.
. - Kto będzie kolejny? - zastanawiała się Wioletta Kulpa. - Tym bardziej, że radny Leszek Brzeski nie budził dotąd żadnych obiekcji, promował aktywność sportową wśród młodzieży. - Czy decyduje znaczek partyjny czy kompetencje? - nie pojmowała.
Sam zainteresowany, czyli Leszek Brzeski na razie odmawia komentarza. Nie chce, aby to wpłynęło to na dalszy rozwój SMS.
- To nie jest moja decyzja - odpiera prezydent Andrzej Nowakowski. - Decyzję o odwołaniu pana Brzeskiego z funkcji dyrektora SMS podjął dyrektor szkoły po pozytywnej opinii rady, ja nie mam z tym nic wspólnego.
Dodajmy, że w poprzednich wyborach, ponad cztery lata temu, Leszek Brzeski startował z list PiS (nie był członkiem partii) i dostał się do rady miasta, ale po kilku tygodniach razem z innymi radnymi z tego klubu przeszedł do klubu Polska Jest Najważniejsza. W ostatnich wyborach ugrupowania połączyły siły i stanęły do wyborów razem pod szyldem PiS i Brzeski ponownie został wybrany na radnego. Jest prezesem Klubu Sportowo-Uczniowskiego Victoria, w mieście jest znany z różnego rodzaju inicjatyw sportowych.
Dzień przed wręczeniem wymówienia: na zdjęciu m.in. prezydent Andrzej Nowakowski, dyrektor ZST Dariusz Tyburski i Leszek Brzeski podczas Miniigrzysk Osób Niepełnosprawnych oraz wtorkowa konferencja prasowa radnych PiS
