To uroczystości w Płockim Parku Pamięci Katyń-Smoleńsk w Trzepowie stały się głównymi obchodami drugiej rocznicy katastrofy smoleńskiej w Płocku. Wzięli w nich udział również przedstawiciele rodzin tragicznie zmarłych pod Smoleńskiem.
Ponieważ miasto nie zorganizowało w tym roku żadnych oficjalnych obchodów drugiej rocznicy katastrofy rządowego tupolewa, to uroczystości w Trzepowie stały się najważniejszymi obchodami w Płocku. W uroczystości, która rozpoczęła się w samo południe, udział wzięły władze powiatu ze starostą płockim Michałem Boszko na czele, parlamentarzyści, płocczanie, a także członkowie rodzin ofiar katastrofy: wdowa po prezesie Narodowego Banku Polskiego Sławomira Skrzypka, mąż senator Janiny Fetlińskiej, bliscy Anny Walentynowicz, Marka Uleryka, Dariusza Jankowskiego, Ewy Bąkowskiej, Izabeli Tomaszewskiej i Natalii Januszko. Ciotka młodziutkiej stewardessy, najmłodszej ofiary katastrofy, podziękowała w imieniu wszystkich rodzin za inicjatywę upamiętnienia ofiar katastrofy. Proboszcz parafii św. Aleksego w Płocku- Trzepowie ks. kan. Zbigniew Kaniecki odczytał nazwiska wszystkich 96 ofiar katastrofy, a następnie ks. prał dr hab. Ireneusz Mroczkowski odprawił mszę św. w intencji wszystkich zmarłych w Smoleńsku. Wykładowca Wyższego Seminarium Duchownego apelował o szacunek dla bólu bliskich i zrozumienie pragnienia ekshumacji zwłok. - Odkrywamy, jacy to byli ludzie, odkrywamy ich miłość do ludzi, do Polski - mówił w kazaniu. - Przeminą spory, nie wyjaśnią się wszystkie zagadki, ale to, co najpiękniejsze w życiu smoleńskich bohaterów, wyrośnie, nie zaginie.
Wyrośnie nie tylko w perspektywie metaforycznej - w październiku zeszłego roku w Płockim Parku Pamięci zasadzono 96 dębów. Pośród drzew i leżących przy nich kamieni ze zdjęciami ofiar katastrofy, znalazła się rzeźba „płockiej Niobe” oraz tablica identyczna jak ta, którą ufundowały rodziny ofiar i którą w przededniu rocznicowych uroczystości w zeszłym roku Rosjanie potajemnie pod osłoną nocy zdemontowali w Smoleńsku.
Mimo że 10 kwietnia już za nami, to nie koniec płockich uroczystości. W piątek na Wawel wyrusza z Płocka Rowerowy Rajd Pamięci Ofiar Katastrowy Smoleńskiej, w którym udział wezmą członkowie Parafialnego-Uczniowskiego Klubu Victoria z jego szefem Leszkiem Brzeskim na czele. Przed wyjazdem złożą kwiaty przy tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy przy Stanisławówce oraz na Starym Rynku, pod tablicą poświęconą posłance ziemi płockiej Jolancie Szymanek-Deresz. Na Wawel rowerem wybiera się również - tak jak i inni byli pracownicy kancelarii prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego - senator Marek Martynowski.
Z kolei w sobotę płocki PiS zaprasza na 18.00 na mszę św. w intencji ofiar katastrofy w kościele na Górkach, po mszy ulicami Płocka pod Stanisławówkę przejdzie drugi marsz pamięci.
Fot. Starostwo Powiatowe
Czytaj też: Wdowy smoleńskie: o mężach i pamięci
Odkrywamy ich miłość do Polski
Opublikowano:
Autor: MR, KD
Przeczytaj również:
WiadomościTo uroczystości w Płockim Parku Pamięci Katyń-Smoleńsk w Trzepowie stały się głównymi obchodami drugiej rocznicy katastrofy smoleńskiej w Płocku. Wzięli w nich udział również przedstawiciele rodzin tragicznie zmarłych pod Smoleńskiem.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE