reklama

Od kiedy to mecze w Orlen Arenie za darmo?

Opublikowano:
Autor:

Od kiedy to mecze w Orlen Arenie za darmo? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW miejskim informatorze „MiastO żyje” możemy wyczytać, że wstęp na mecze do Orlen Areny jest bezpłatny. Okazuje się, że wszyscy o pomyłce od dawna wiedzieli, ale nikt się nie zająknął.

W miejskim informatorze „MiastO żyje” możemy wyczytać, że wstęp na mecze do Orlen Areny jest bezpłatny. Okazuje się, że wszyscy o pomyłce od dawna wiedzieli, ale nikt się nie zająknął.

Na ten szczegół zwrócili uwagę sami płocczanie na Facebooku, którzy wyczytali w bezpłatnym miejskim informatorze „MiastO żyje”, czyli niewielkiej książeczce w formie minikalendarza zawierającej rozpiskę wszystkich imprez kulturalnych i sportowych w danym miesiącu, że w lutym wstęp na mecze piłkarzy ręcznych w Orlen Arenie jest bezpłatny. Jak sprawdziliśmy, taka informacja widnieje przy meczu o Puchar EHF z 16 lutego, podobna adnotacja równiez przy spotkaniu zaplanowanym na 27 lutego - według informatora również za wstęp na mecz płockich piłkarzy ręcznych z drużyną z Zabrza nie zapłacimy ani grosza.

Jak się dowiedzieliśmy, to oczywiście pomyłka - za oglądanie zmagań płockiej ekipy w Pucharze EHF trzeba płacić w zależności od sektora od 25 zł do 40-50 zł, wstęp nie był więc bezpłatny.

„MiastO żyje” jest wydawane przez Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki, który - jak się okazało - już 7 lutego przesłał do ratuszowego Wydziału Promocji i Informacji pismo, w którym przeprasza za pomyłkę. - Błąd pojawił się w trakcie opracowywania materiału nadesłanego przez organizatorów, który nie był zgodny ze wskazanym i stosowanym przez redakcję miesięcznika formatem - czytamy w piśmie podpisanym przez wicedyrektora POKiS-u Radosława Malinowskiego. - Za błąd serdecznie przepraszamy kibiców, klub Orlen Wisła Płock oraz czytelników miesięcznika. Zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań, aby podobne pomyłki nie zdarzały się w przyszłości.

No dobrze, zaszła pomyłka, błędy się zdarzają. Ale dlaczego w POKiS-ie „nie dołożono wszelkich starań”, by szersze grono osób dowiedziało się, że zaszła pomyłka? Dlaczego ta informacja nie trafiła do mediów albo choćby na stronę POKiS-u? - Informację na ten temat wysłaliśmy do Urzędu Miasta, ponieważ to tam trafiały najczęściej pytania związane z wątpliwościami odnośnie biletów wstępu i miasto poprosiło o wyjaśnienia - tłumaczy Radosław Malinowski, wiceszef POKiS-u. - Ale może rzeczywiście powinniśmy poinformować o tej pomyłce media, przepraszamy.


Uzupełnienie:

Po opublikowaniu naszego artykułu dostaliśmy dwa maile: z biura prasowego Ratusza, który wyjaśnia, że to do POKiS-u należało poinformowanie mieszkańców o pomyłce, oraz z POKiSu, który przeprasza za wprowadzenie w błąd czytelników. Jednocześnie zespół medialny Ratusza przypomina, że "MiastO!Żyje" to wydawnictwo "wyłącznie informacyjne, którego treści nie stanowią oferty handlowej w rozumieniu art. 66 Kodeksu Cywilnego", co oznacza, że informacja w miesięczniku nie może być podstawą do domagania się bezpłatnego wejścia na mecze Wisły.


Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE