reklama

Obłędny rycerz zjawi się na motorowerze

Opublikowano:
Autor:

Obłędny rycerz zjawi się na motorowerze - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMiguel de Cervantes pochodził ze zubożałej rodziny szlacheckiej. Najpierw, po nieudanym pojedynku, uciekł do Rzymu, by tam zaciągnąć się do wojska. Kiedy jednak wracał w rodzinne strony, po drodze porwali go berberyjscy korsarze, którzy wojaka sprzedali bejowi Algieru. Rodzina wykupiła Miguela. Ten ożenił się i napisał dzieje słynnego Don Kichota, w którego postać wcieli się teraz Mariusz Pogonowski.

Miguel de Cervantes pochodził ze zubożałej rodziny szlacheckiej. Najpierw, po nieudanym pojedynku, uciekł do Rzymu, by tam zaciągnąć się do wojska. Kiedy jednak wracał w rodzinne strony, po drodze porwali go berberyjscy korsarze, którzy wojaka sprzedali bejowi Algieru. Rodzina wykupiła Miguela. Ten ożenił się i napisał dzieje słynnego Don Kichota, po którego postać sięgnął teraz Mariusz Pogonowski.

Cervantes, po dość bujnej młodości, ustatkował się, ale że nie mógł znaleźć sensownej pracy, postanowił żyć z pisania. Tak narodził się baśniowo-rycerski świat, w którego centrum znalazł się 50-letni szlachcic Don Kichot z La Manczy, dosiadającym konia Rosynanta, wraz ze swoim giermkiem Sancho Pansą. Don Kichot bywał także nazywany Błędnym Rycerzem lub Rycerzem Ponurego Oblicza (ten ostatni przydomek zawdzięczał zresztą właśnie giermkowi, który uważał, że rycerz w świetle pochodni miał tak ponure oblicze, jakiego wcześniej nie widział).

I tak Don Kichot, niesiony wpływem romansów rycerskich, wraz z giermkiem przeżywali swoje przygody podczas licznych podróży, aby pomagać napotkanym ludziom i bronić tych, którzy sami nie są do tego zdolni.

Temat wręcz idealny do czerpania inspiracji przez twórców teatralnych, choć nie tylko. Także płockie Stowarzyszenie Per Se stworzyło własną adaptację. Postanowili ją jednak nieco odświeżyć i uwspółcześnić, wykorzystując w tym celu lalki, czerpiąc z teatru formy i przedmiotu. Za reżyserię odpowiada Mariusz Pogonowski, natomiast choreografię i scenografię powierzono Joannie Stanowskiej i Łukaszowi Jarzyńskiemu. Jak mówią, będzie to bajka na dobranoc dla dzieci od lat 3 do 103.

– Kiedy zapadnie zmrok, przy świetle księżyca, tuż przed pójściem spać, wyjątkowo o tak późnej porze, otuleni w koc, zjawi się on. Rycerski i obłąkany, walczący z wiatrakami. Superbohater – zachęcają z afisza trochę na wpół prozą, a na wpół wierszem. Nasz Kichot nie pojawi się też na żadnym koniu. Co to, to nie! Wybiera raczej hulajnogę, motorower, samochód marki Lublin.

I tak wśród spalin i dymu ma narodzić się właśnie nowy superbohater, Kichot. Spotkamy go w różnych zakątkach miasta, ale zawsze o tej samej porze. Punktualnie o godzinie 20.00 szukajcie go w sierpniu w następujących lokalizacjach:

1 sierpnia - Zespół Szkół nr 1. ul. Faustyna Piaska 5 (niedaleko bramy wjazdowej na kompleks boisk);

2 sierpnia - Ogródek Jordanowski (utwardzony plac przed budynkiem głównym);

3 sierpnia - Park Północny (utwardzony plac w centrum parku);

8 sierpnia - orlik ul. Na skarpie ( pomiędzy blokami 12 i 8 na górce);

9 sierpnia - Plaża 627 (koniec ulicy Gmury nad samą Wisłą);

10 sierpnia - Park Południowy (Plac przy fontannie i placu zabaw „Orlen” - na chodniku);

15 sierpnia - Miejski Ogród Zoologiczny (trawnik przy grzybku);

16 sierpnia – Sobótka (plaża miejska);

17 sierpnia - Stary Rynek (plaża tymczasowa).

Fot. Materialy promocyjne spektaklu / Mariusz Pogonowski

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE