reklama

Nowy blok. Ale mieszkania nie dla każdego

Opublikowano:
Autor:

Nowy blok. Ale mieszkania nie dla każdego - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMiejskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego w przyszłym tygodniu oddaje kolejny blok na Podolszycach Północ. Prezes Mirosław Kłobuchowski już zawczasu zapowiada, że standard wykończenia poszczególnych lokali będzie wysoki. Jednak to, co najbardziej wyróżni blok przy Kutrzeby, to umieszczenie w nim 28 tzw. mieszkań chronionych.

Miejskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego w przyszłym tygodniu oddaje do użytku kolejny blok na Podolszycach Północ. Standard wykończenia poszczególnych lokali będzie wysoki. Jednak to, co najbardziej wyróżni blok przy Kutrzeby, to umieszczenie w nim 28 tzw. mieszkań chronionych.

– Będzie to jeden z najpiękniejszych bloków – zapowiada odważnie prezes MTBS Mirosław Kłobukowski podczas piątkowej konferencji w Ratuszu. Jego powstanie uważa za duży sukces, ponieważ to kolejny po budynkach przy Jasnej, Sienkiewicza 65 i Kwiatowej, blok z bezzwrotnym dofinansowaniem z Banku Gospodarstwa Krajowego. Całość projektu kosztowała 8,5 mln zł. Znajdzie się w nim na 4 kondygnacjach 40 nowych, wykończonych mieszkań, z czego każde o średniej powierzchni 46,5 m2 (przy minimalnej powierzchni użytkowej dla jednej osoby wynoszącej 12 m2). W jednej klatce zaplanowano lokale komunalne, natomiast pozostałe dwie objęto programem specjalnym, polegającym na utworzeniu 28 tzw. mieszkań chronionych.

- Jesteśmy drugą gminą w Polsce, która wprowadzi taką ilość mieszkań chronionych, natomiast jako pierwsi wprowadziliśmy założenie, że będą to mieszkania gminne – tłumaczył Mirosław Chyba, dyrektor płockiego Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Rozwiązanie, które za chwilę zostanie wprowadzone, zresztą również przy współpracy Towarzystwa Budownictwa Społecznego oraz środków z BGK, zostało podpatrzone w Stargardzie Szczecińskim. Jednak tam inicjatorem programu było stowarzyszenie na rzecz osób upośledzonych.

Dotychczas Płock dysponował zaledwie sześcioma tego typu lokalami mieszkalnymi (po dwa dla osób niepełnosprawnych i opuszczających pieczę zastępczą oraz po jednym dla osób wychodzących z bezdomności lub z przemocy), łącznie zamieszkanych przez 15 osób, co jest zdecydowanie niewspółmierne do istniejących potrzeb. Każde znajdowało się w innej części Płocka. Teraz zostaną dołączone do zasobów komunalnych i po remoncie ponownie oddane do użytku, natomiast wszystkie nowe mieszkania znajdą się w jednym miejscu.

Na liście osób oczekujących jest już 100 osób, wszystkie w szczególnej sytuacji życiowej, na ogół pod opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Chodzi o to, aby stworzyć im warunki do samodzielnego funkcjonowania. Idea mieszkań chronionych skupia się na udzielaniu pomocy osobom niepełnosprawnym, w tym niepełnosprawnym ruchowo (stąd mieszkanie musi być na tyle funkcjonalne, aby taki wózek mógł się po nim spokojnie poruszać), po doświadczeniu przemocy w rodzinie, wychodzących z problemu bezdomności, opuszczającym pieczę zastępczą lub ludziom starszym, wymagającym stałego wsparcia.

Od 4 listopada w jednym takim mieszkaniu przy Kutrzeby 19 zamieszkają trzy osoby. Ale bynajmniej nie na zawsze, tylko na czas określony w wydanej decyzji przez dyrektora MOPS (wraz z przyznanym tymczasowym zameldowaniem), czyli może to być 5, innym razem 10 lat. Decyzja, po dokonaniu wywiadu środowiskowego, zostanie lub nie zostanie przedłużona.

Przyznanie tego typu mieszkania nie oznacza również darmowego lokum. Część odpłatności pokrywają najemcy. Opłaty będą dochodem gminy. – Wśród osób, które za chwilę odbiorą klucze do mieszkania, są także trzy emerytowane nauczycielki, które teraz zamieszkają w jednym mieszkaniu, co jest zdecydowanie tańszym rozwiązaniem dla gminy niż świadczenie pomocy w jakiejś specjalistycznej placówce zapewniającej całodobową opiekę – wyjaśniał zastępca dyrektora MOPS, Cezary Dusio. - Ponadto będą się wzajemnie wspierać i integrować, co z pewnością stanowi o wartości dodanej projektu. W dalszym ciągu będą się nimi zajmować opiekunowie z płockiego MOPS-u, terapeuci i specjaliści.

Plany MTBS na przyszły rok obejmują kolejne inwestycje w ramach rewitalizacji Starego Miasta. Tym razem na Kwiatka 3 (za kwotę 5,5 mln zł) oraz przy Sienkiewicza 25 (do 3 mln zł, oddanie 16 mieszkań komunalnych), jeśli na ten drugi znajdzie się wystarczająca ilość środków w miejskim budżecie. – Wraz z kamienicą przy Kwiatka dokończymy rewitalizację całej prawej strony ulicy – cieszył się prezes Kłobukowski.


Fot. Portal Płock

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE